XIX kolejka FGE: Niespodzianki w Jeleniej Górze i Toruniu!

Drużyny Ford Germaz Ekstraklasy rozegrały XIX serię spotkań. Tym razem nie obyło się bez niespodzianek. W Jeleniej Górze, tamtejszy Finepharm AZS KK powstrzymał rozpędzonego beniaminka UTEX ROW Rybnik. Do kolejnej niespodzianki doszło w Toruniu, gdzie Energa po dramatycznej końcówce spotkania pokonała KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Swoje mecze wygrały liderujące w tabeli drużyny Lotosu PKO BP Gdynia i Wisła Can Pack Kraków. W Łodzi miejscowy ŁKS zdołał zdobyć w pierwszej kwarcie meczu zaledwie 2 punkty, a w całym meczu 40 i uległ rewelacji sezonu Dudzie PWSZ Leszno.

W tym artykule dowiesz się o:

Finepharm AZS KK Jelenia Góra ? UTEX ROW Rybnik 71:61 (19:17, 12:13, 14:19, 26:12)

Do największej niespodzianki kolejki doszło w Jeleniej Górze, gdzie znakomicie dotychczas spisujący się beniaminek UTEX ROW Rybnik poległ w walce z miejscowym Finepharmem. Mecz od samego początku był bardzo wyrównany, a w połowie czwartej kwarty wynik brzmiał remisowo 58:58. Końcówka jednak należała zdecydowanie podopiecznych Eugeniusza Sroki, które wygrywając 71:61 odniosły drugą wygraną w sezonie. Zwycięstwem tym jeleniogórzanki potwierdziły fakt, że w tym sezonie jeszcze będą bardzo groźne dla wszystkich. Bohaterką Finepharmu była Natalia Małaszewska, która 15 ze swoich 20 punktów zdobyła w decydującej kwarcie spotkania. Najlepszą w ekipie rybnickiej była amerykańska skrzydłowa Nikita Bell, która spotkanie zakończyła z 16 punktami i 10 zbiórkami. Rybniczanki po tej porażce spadły w ligowej tabeli z trzeciej na czwartą pozycję.

CCC Polkowice ? INEA AZS Poznań 70:45 (23:13, 18:13, 20:5, 9:14)

Do ciekawego pojedynku w sobotnie popołudnie miało dojść w Polkowicach, gdzie CCC spotkało się z INEĄ AZS-em Poznań. Zapowiadanych emocji jednak nie było, a polkowiczanki rozjechały swoje rywalki jak walec. Od pierwszego gwizdka spotkanie toczyło się pod wyraźne dyktando brązowych medalistek naszego kraju, które szybko narzuciły swój styl gry i objęły bezpieczną przewagę. Ostatecznie z zapowiadanych emocji skończyło się na 25-cio punktowej wygranej CCC, które najwyraźniej wracają do swojej normalnej dyspozycji, a kryzys formy został już zażegnany. Zupełnie przeciwnie ma się sprawa w INEI AZS-ie, gdzie kryzys chyba znacznie pogłębia się, a podopieczne Romana Habera drugi mecz z rzędu dostają niezłe lanie.

ŁKS Siemens AGD Łódź ? PKM Duda PWSZ Leszno 40:53 (2:18, 14:12, 18:5, 6:18)

Łodzianki do meczu z Dudą przystępowały osłabione brakiem brazylijskiej rozgrywającej Jose Rodrigues, która z powodu złamania ręki musiała opuścić ŁKS. Początek spotkania z leszczyniankami przyniósł podopiecznym Mirosława Trześniewskiego kolejną kontuzję.. Tym razem do pechowców dołączyła Edyta Koryzna, która skręciła kostkę. Do tego wszystkiego doszedł fatalny początek meczu, gdzie w pierwszej kwarcie meczu łodzianki zdołały zdobyć zaledwie 2 punkty.. Straty te jednak zostały odrobione w 3 kwarcie, dzięki skutecznej grze Mileny Owczarek i Jennifer Humphrey. Ostatnia kwarta jednak znowu należała do Dudy, w barwach której koncertowe 10 minut rozegrała debiutująca . Amerykańska skrzydłowa razem z doświadczoną rozgrywającą Edytą Krysiewicz poprowadziły rewelację rozgrywek do kolejnej wygranej i awansu na trzecią pozycję w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy.

Lotos PKO BP Gdynia ? MUKS Poznań 100:63 (27:22, 18:10, 17:19, 38:12)

W pojedynku Dawida z Goliatem zdecydowanie lepszy okazał się Goliat. Wicemistrzynie Polski nie dały za wielkich szans Kopciuszkowi z Poznania i wygrały ostatecznie różnicą ponad 30 punktów. Trener Roman Skrzecz dał odpocząć swoim podstawowym zawodniczkom, które tak dzielnie walczyły z Dynamem Moskwa. Swoje minuty zdecydowanie najlepiej wykorzystała Natalia Waligórska oraz młode Marta Jujka i Patrycja Gulak. Młoda i ambitna drużyna MUKS-u tradycyjnie pokazała swoje największe walory, czyli ambicję i waleczność, jednak na tak klasowego rywala jakim jest drużyna Lotos PKO BP nie wystarczyło to, żeby zwojować zbyt wiele. Najlepiej na tle tak dobrej drużyny wypadła Żaneta Durak, która spotkanie zakończyła z dorobkiem 12 punktów.

Energa Toruń ? KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 66:64 (22:9, 16:16, 12:24, 16:15)

Do drugiej niespodzianki w XIX kolejce doszło w Toruniu, gdzie Energa dość niespodziewanie pokonała KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Torunianki w ostatnim czasie spisują się zdecydowanie lepiej w porównaniu z pierwszą rundą, czego zwiastunem było już zwycięstwo z Wisła Can Pack Kraków. Spotkanie z akademiczkami z Gorzowa doskonale ułożyło się dla podopiecznych Piotra Błajeta, które w drugiej kwarcie meczu prowadziły już kilkunastoma punktami. Kolejne bardzo dobre spotkanie rozgrywała środkowa Lindsay Taylor. Gorzowianki dopiero w drugiej połowie meczu pokazały swoje oblicze. Bardzo dobrze dysponowana tego dnia Justyna Żurowska swoimi akcjami praktycznie w pojedynkę zniwelowała straty i końcówka meczu przyniosła wielkie emocje. Przy stanie 66:64 dla torunianek w posiadaniu piłki były podopieczne Dariusza Maciejewskiego. Ostatnia akcja i rzut słabo grającej w tym meczu Agnieszki Szott okazał się nieskuteczny, co dało zupełnie zasłużone zwycięstwo drużynie Energi Toruń. Tym samym torunianki w dalszym ciągu mają duże szanse na wywalczenie awansu do pierwszej ósemki po rundzie zasadniczej rozgrywek.

Cukierki Odra Brzeg ? Wisła Can Pack Kraków 80:96 (17:21, 21:25, 25:19, 17:31)

Poniedziałkowe spotkanie w Brzegu kończyło XIX kolejkę FGE. Spotkanie było emocjonujące przez 3 kwarty. Ostatnie 10 minut to zdecydowana przewaga mistrzyń Polski, które ostatecznie osiągnęły bezpieczną przewagę i pewnie wygrały swój kolejny ligowy mecz. Trener Tomasz Herkt dał pograć wszystkim zawodniczkom, a jedyną, która nie zdobyła punktów to Anna DeForge, która była najwyraźniej bardzo zmęczoną piątkową konfrontacją z Fenerbahce Stambuł. Krakowianki swoją taktykę nastawiły na grę pod kosz, gdzie nie do powstrzymania były Kara Brown-Braxton i Candice Dupree. Dobre zawody rozegrały również Marta Fernandez i Monika Krawiec. W brzeskim teamie znakomity mecz na swoim koncie zapisała Joei Clyburn, która dzięki swoim 27 punktom i 14 zbiórkom została MVP tej kolejki spotkań.

Komentarze (0)