Wielu kibiców z całą pewnością chciałoby spotkać czy też zobaczyć z bliska koszykarskiego idola. Taką okazję dostali ostatnio fani w Chinach, których odwiedził sam Kobe Bryant. Widok gwiazdy parkietów NBA wywołał niezwykle emocjonalną reakcję.
- On jest jak Bóg. Gdy go zobaczyłem, wzruszyłem się. Popłakałem się i nie mogłem przestać. Potem zobaczyłem go na telebimie i znowu płakałem. Jestem głęboko poruszony - powiedział przez łzy jeden z fanów.