LeBron James w kolejnym sezonie z całą pewnością będzie walczył o trzeci tytuł mistrzowski w barwach Miami Heat. Dokładnie za rok możemy być świadkami niezwykle interesujących wydarzeń, gdyż tegoroczny MVP będzie mógł odstąpić od ostatniego roku kontraktu na Florydzie.
ESPN donosi, że James poważnie rozważy podpisanie kontraktu z New York Knicks. To miałoby się wydarzyć dopiero w roku 2015. Dlaczego? Otóż w kolejnych dwóch latach Knicks mają już solidnie wypełnione salary cap, a dopiero w roku 2015 wygasną kontrakty Amare Stoudemire'a, Tysona Chandlera oraz Andrea Bargnaniego, którzy łącznie zarabiać będą blisko 50 milionów dolarów za sezon.
Co ciekawe, w identycznej sytuacji jest Carmelo Anthony - również za rok może odstąpić od umowy w Nowym Jorku. Według doniesień, włodarze Knicks zrobią wszystko, aby go zatrzymać, rzekomo w 2015 chcą nawet pozwolić mu wybrać nowych zawodników drużyny.
W Heat byli James, Wade i Bosh i na pewno skończy się na czterech finałach z czego co najmniej 2 wygrane.
W Knicks pewniTyle w temacie. Czytaj całość