- To pierwsze złoto dla mnie w całej mojej karierze. Ciężko powiedzieć jakie to uczucie, taka adrenalina, że brak tchu i słów. Po prostu nie potrafię tego opisać. Druga połowa to były wyczerpujące dwie kwarty, w których straciliśmy wiele sił, aby utrzymać przewagę nad PGE Turowem - powiedział skrzydłowy Stelmetu Marcin Sroka.
- Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną. W finałach zagrała drużyna, nie jeden zawodnik, a cała drużyna Stelmetu Zielona Góra, dzięki czemu teraz możemy cieszyć się z tytułu mistrza Polski - dodał Sroka.
Sroka: W finale zagrała drużyna
Marcin Sroka był jednym z bohaterów Stelmetu Zielona Góra. Skrzydłowy mistrza Polski potwierdził tuż po spotkaniu, że brak mu słów, aby ocenić znaczenie złotego medalu.