Cel dał PGE Turowowi awans do finału TBL!

[tag=26307]Aaron Cel[/tag] celną trójką w ostatnich sekundach dogrywki zapewnił PGE Turowowi Zgorzelec zwycięstwo nad Anwilem Włocławek i awans do finału Tauron Basket Ligi!

Aaron Cel na sześć sekund przed końcową syreną dogrywki trafił z rogu boiska za trzy punkty i dał zgorzelczanom awans do finału Tauron Basket Ligi. Fenomenalne zawody w szeregach przyjezdnych rozgrywał tego dnia Ivan Opacak, który zdobył 24 punkty przy skuteczności 11/12 z gry!

W finale PGE Turów zagra ze Stelmetem Zielona Góra, który w trzech spotkaniach uporał się z AZS Koszalin.

Sobotni mecz we Włocławku początkowo był festiwalem nieskuteczności z obu stron, lecz z upływem czasu nabierał rumieńców i temperatura spotkania wzrastała. W drugiej połowie żadna z drużyn nie potrafiła już odskoczyć na znaczny dystans, co zwiastowało emocje do samego końca.

Anwil świetnie rozpoczął mecz - po kilku minutach prowadził 11:2, głównie dzięki skutecznej grze Rubena Boykina. Turów szybko odrobił jednak przewagę i po serii 14:6 w drugiej połowie zbliżył się do gospodarzy. Dalsza część meczu to zmieniające się prowadzenia (13) i remisy, których zanotowaliśmy aż 11.

Włocławianie, mimo porażki i odpadnięcia z półfinału, pokazali, że mają charakter. Do rotacji powrócił co prawda Krzysztof Szubarga (25 min, 5 pkt), lecz w czwartej kwarcie kostkę skręcił bardzo dobrze spisujący się w tej serii Michał Sokołowski. Na domiar złego w najważniejszych momentach w ekipie gospodarzy zabrakło Seida Hajricia, który opuścił plac gry z powodu pięciu przewinień.

Zgorzelczanie w najważniejszych momentach wykazali swoje większe doświadczenie. Rozpoczęli dogrywkę od serii 6:0 i choć sytuację próbował jeszcze ratować najlepszy w szeregach gospodarzy Marcus Ginyard, ostatecznie zwycięstwo padło łupem przygranicznej drużyny.

Oprócz wspominanego Opacaka podwójną zdobycz w szeregach PGE Turowa zanotowali Russell Robinson (12 pkt) oraz Cel, który do 10 punktów dołożył także 11 zbiórek. Ginyard z 20 oczkami był najskuteczniejszym graczem Anwilu. 12 punktów dorzucił Hajrić.

Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 75:77 (18:11, 15:21, 13:15, 18:17, 11:13)

Anwil: Marcus Ginyard 20, Seid Hajric 12, Tony Weeden 10, Ruben Boykin 9, Arvydas Eitutavicius 7, Krzysztof Szubarga 5, Nikola Jovanovic 5, Michał Sokołowski 4, Mateusz Bartosz 3.

PGE Turów: Ivan Opacak 24, Russell Robinson 12, Aaron Cel 10, Michał Chyliński 9, Ivan Zigeranovic 8, Djordje Micic 6, David Jackson 6, Damian Kulig 2, Piotr Stelmach 0, Robert Lewandowski 0.

Stan rywalizacji: 3:1 dla PGE Turowa

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (166)
lacov
19.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O takim finale się marzyło !! Niech wygra lepszy ! 
pacerss
19.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Ivan Opacak vs Anwil - 10pts , 26pts ,18pts ,15pts ,19pts , 2x8pts ,24pts . 
avatar
celt
19.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mistrzem Zgorzelec a euroliga we wrocku... bo tam będę miał najbliżej... 
avatar
Wo Falubaz-Zastal
19.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo i gratulacje dla Turówa. Cieszę się że w tym roku wszystko rostrzygnie sie na Zachodzie Polski. Za faworyta zawsze uważam drużynę która ma przewagę własnego parkietu, ale wierze że uda si Czytaj całość
avatar
F58
19.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy trzyma kciuki za swoich.Ja trzymam za Stelmet ale sprawa mistrzostwa jest otwarta.STELMET MISTRZ.