Dlaczego? Bowiem trener gospodarzy Tomasz Herkt dysponuje bardzo wąskim składem. Co prawda we wtorek udało mu się pokonać "Białą Gwiazdę", ale wśród krakowianek zabrakło kontuzjowanych Alany Beard oraz Pauliny Pawlak. - Czy obie nasze zawodniczki zagrają w środę? Wszystko jest możliwe - oznajmił trener przyjezdnych Artur Golański. We wtorkowy wieczór po końcowym gwizdku opiekun "Białej Gwiazdy" nie miał jednak wesołej miny.
Bydgoszczanki z animuszem rozpoczęły pierwszy mecz półfinału. Cały czas utrzymywały kilkupunktową przewagę, a pomógł im w tym fakt szybko złapane dwa faule przez środkową rywalek Tina Charles. To mocno ograniczyło możliwości taktyczne pod koszem zawodniczek Wisły. Nic więc dziwnego, że w tym elemencie brylowały bydgoszczanki (42:12). W pierwszej odsłonie po dwa przewinienia złapały też inne liderki krakowskiego zespołu.
Ciekawie na moment zrobiło tylko w połowie drugiej kwarty. Na dwie minuty przed końcem po akcji wspomnianej Charles, Wisła wyszła na pierwsze i ostatnie w tym meczu prowadzenie 34:35. Później ponownie wydarzenia na parkiecie kontrolowało Artego. - Mimo to nadal faworytem tego półfinału pozostają krakowianki. My pomimo braku kontuzjowanej Charity Szczechowiak wygraliśmy bitwę na deskach - cieszył się trener Herkt
Krakowianki pewne nadzieje na lepszy rezultat mogły mieć po przerwie, bo w pewnym momencie znowu zrobiły się tylko dwa "oczka" różnicy (46:44). To był jednak tylko przebłysk dobrej formy Wisły. Później Artego cały czas pewnie kontrolowało przebieg rywalizacji na parkiecie, często ponawiając swoje akcje. Jednak w środę spotkanie dla bydgoszczanek będzie znacznie trudniejsze ze względu na większe zmęczenie i krótszą ławkę.
Artego Bydgoszcz - Wisła Can Pack Kraków 68:63 (18:16, 21:18, 18:15, 11:14)
Artego: Julie McBride 23, Agnieszka Szott-Hejmej 13, Elżbieta Mowlik 13, Kristen Morris 9, Justyna Jeziorna 4 (11 zb), Ewelina Gala 4, Olivia Tomiałowicz 2.
Wisła Can Pack: Katarzyna Krężel 15, Tina Charles 14, Erin Phillips 13, Justyna Żurowska 9, Anke DeMondt 5, Daria Mieloszyńska-Zwolak 4, Dora Horti 2, Cristina Ouvina 1.
Stan rywalizacji: 1:0 dla Artego Bydgoszcz, rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw