Która seria się skończy? - zapowiedź meczu Kotwica Kołobrzeg - Jezioro Tarnobrzeg

W odmiennych nastrojach do sobotniego spotkania przystąpią koszykarze Kotwicy Kołobrzeg i Jeziora Tarnobrzeg. Gospodarze będą chcieli zrewanżować się gościom za porażkę w Tarnobrzegu 90:94.

Koszykarze Jeziora Tarnobrzeg w bardzo dobrych humorach przystąpią do meczu z Kotwicą Kołobrzeg. Po fatalnej serii porażek wygląda na to, że najgorsze już za drużyną z Podkarpacia. Wygrane w dobrym stylu z AZS-em Koszalin sprawiają, że sytuacja Jeziorowców znacznie się poprawiła. Nad morze gracze Dariusza Szczubiała jadą z nadzieją na przedłużenie dobrej passy.- Na pewno trzeba powtórzyć to co w meczach z Koszalinem. Walczyć przez 40 minut i unikać przestojów w grze. Warto zauważyć, że w tych dwóch spotkaniach nie było z naszej strony żadnego dużego przestoju, który skomplikowałby sprawę walki o wygraną. Dlatego te mecze padły naszym łupem. Równa gra i pełne zaangażowanie przez cały mecz to moim zdaniem klucze to sukcesu - mówi Daniel Wall.

Zupełnie inne nastroje panują w Kotwicy. Drużyna Tomasza Mrożka przegrała cztery ostatnie spotkania. Dodatkowym problemem trenera gospodarzy są kontuzje, które nie oszczędzają jego zawodników. - Jezioro jest bardzo groźnym i zbilansowanym zespołem, mającym nieobliczalnych zawodników. Mają ciekawą drużynę, na którą musimy bardzo uważać. Są jeszcze groźniejsi po powrocie Doaksa i Tillera. Ponadto nie należy zapominać o Dłoniaku, grającym sezon życia - powiedział naszemu portalowi Jarosław Zyskowski junior.

Koszykarze trenera Mrożka nie mogą się skupić tylko na Jakubie Dłoniaku. Coraz lepszą formę prezentuje Christopher Long oraz Xavier Alexander. W dwumeczu z AZS-em Koszalin Jeziorowcy zanotowali aż 35 asyst. - Fajnie, że gramy w pucharze ale liga to priorytet. Stać nas na jeszcze lepszą grę. Mamy dużo asyst i punkty rozkładają się coraz lepiej. Dla nas to plus a dla rywala utrudnienie w obronie. Pokonaliśmy dwa razy mocą drużynę. Po meczu ze Startem spadła z nas presja i jedziemy walczyć o kolejne wygrane. Nie podajemy się ostatnio i to jest bardzo cenne, nasz duch i charakter nie pozwala nam spuszczać głowy w słabszych momentach. Myślę, że pokazaliśmy jakie mamy możliwości i umiejętności. Trzeba to teraz szlifować i dbać o to, co budujemy dzień w dzień - mówi Long.

Sobotni mecz będzie bardzo ważny dla układu tabeli. Obie drużyny dzieli tylko jeden punkt, co sprawia, że wygrana w tym spotkaniu jest dla oby zespołów czymś więcej niż kolejnym meczem o dwa punkty. Pewne jest, że jakaś seria się skończy. Jezioro wliczając mecz Pucharu Polski jest niepokonane od trzech spotkań. Kotwica zaś od czterech meczów nie może cieszyć się ze zwycięstwa. Ciekawie zapowiada się rywalizacja trenerów. Dariusz Szczubiał i Tomasz Mrożek pracowali w przeszłości razem w Kotwicy. Pierwsze starcie w Tarnobrzegu wygrało Jezioro 94:90. Tarnobrzeżanie powinni wygrać jednak znacznie wyżej. Dekoncentracja w końcówce i głupie straty sprawiły, że w końcówce zrobiło się nerwowo.

Ciężko wytypować faworyta sobotniej konfrontacji. Lepsza gra Jeziora w ostatnim czasie sprawia, że to gościom należy dać minimalnie więcej szans na wygraną. Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek strzelecki pomiędzy Sean'em Mosley'em a Jakubem Dłoniakiem. Ciekawie powinno być pod koszem, gdzie przymierzani do Jeziora przed sezonem Rafał Rajewicz i Piotr Niedźwiedzki będą rywalizować z Nicchaeusem Doaksem i Dawidem Przybyszewskim.

Spotkanie Kotwica Kołobrzeg - Jezioro Tarnobrzeg zostanie rozegranie w sobotę 22 grudnia o godzinie 18:00 w Hali Milenium Kołobrzegu.

Źródło artykułu: