Anwil rozszarpał Polpharmę! Wspaniały start Miliji Bogicevicia

Anwil wręcz rozszarpał w pierwszych minutach starogardzką Polpharmę. Włocławianie w II kwarcie prowadzili już 44:17 i kontrolowali przebieg wydarzeń. Goście przerwali tym samym serię czterech porażek.

W Anwilu doszło ostatnio do zmiany trenera - Dainiusa Adomaitisa zastąpił Milija Bogicević, bo dotychczasowe wyniki włocławian były - lekko mówiąc - niezadowalające. Serb w przeszłości poprowadził Polpharmę do brązowego medalu mistrzostw Polski, ale chyba nikt nie spodziewał, że po kilku dniach pracy w nowym klubie zawładnie stolicą Kociewia.

Pod jego wodzą zawodnicy z Włocławka wręcz eksplodowali. W pierwszych minutach "Rottweilery" trafiały jak na zawołanie a prym wiódł... Anthony Weeden. Amerykanin w poprzednich meczach całkowicie rozczarowywał, miał fatalną skuteczność rzutów z dystansu. W Starogardzie Weeden czuje się jednak doskonale, co nie dziwi, jeśli przypomni się, że i on w przeszłości był związany z "Kociewskimi Diabłami".

Rozpędzony Anwil nie zamierzał zwalniać, mimo że już w pierwszej kwarcie uzyskał wysokie prowadzenie. Do Weedena i Marcusa Ginyarda przyłączył się Seid Hajrić, toteż wachlarz opcji w ofensywie wyraźnie się powiększył. Gospodarze mogli tylko bezradnie rozkładać ręce, bo przeciwnik raz po raz obnażał ich słabości. Co więcej, wcale nie zamierzał przestać.

Już w drugiej kwarcie włocławianie prowadzili.... 44:17 (!). Anwil w kilkanaście minut wręcz rozszarpał starogardzian. Fantastyczna postawa w ofensywie, dobra gra w obronie - "Rottweilery" sprawiały wrażenie znakomitej drużyny, w dodatku ze zdecydowanie wyższej półki. Wrażenia nie zatarła za sobą końcówka pierwszej połowy, w której Polpharma zdołała nieco zmniejszyć dystans do przyjezdnych.

Po przerwie cały urok prysł. Włocławianie opadli z sił, drastycznie spadła też ich efektywność w ataku, dzięki czemu charakter pokazali Farmaceuci. Polpharma goniła, w pewnym momencie była całkiem blisko, ale gracze Bogicevicia zdołali zażegnać zagrożenie.

Anwil przerwał tym samym serię czterech porażek. Dla "Rottweilerów" była to druga wygrana w tym sezonie Tauron Basket Ligi.

Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek 75:85 (16:33, 21:24, 17:13, 21:15)

Polpharma: McCauley 18, Carter 15, Majewski 13,Nowakowski 10, Mirković 8, Białek 7, Szymkiewicz 3, Radwański 1, Lichodzijewski 0.

Anwil: Hajrić 22, Weeden 16, Wright 10, Ginyard 10, Eitutavicius 9, Szubarga 6, Boykin 5, Frasunkiewicz 5, Seweryn 2, Bartosz 0.

Źródło artykułu: