Jarosław Zyskowski znów zmienia klub

Zaledwie dwa miesiące pracował w Łódzkim Klubie Sportowym Jarosław Zyskowski. Trener, który rozpoczął sezon w Poznaniu, po przygodzie z Miastem Włókniarzy, prawdopodobnie zostanie szkoleniowcem I-ligowego SIDEnu Toruń.

O tym, że zawód trenera to nie praca w fabryce, w której na jednym stanowisku spędzić można kilkadziesiąt lat, wiedzą wszyscy. Jarosław Zyskowski w tym sezonie przeprowadza się jednak nader często. Po zamianie MUKS-u Poznań na Łódzki Klub Sportowy, teraz zdecydował się na rezygnację z kobiecej ekstraklasy na rzecz I ligi męskiej.

Jeszcze w środę nic nie zapowiadało zmian w sztabie szkoleniowym ŁKS-u. Po porażce z Liderem Pruszków Zyskowski był zadowolony z postawy swoich podopiecznych i zapowiadał walkę o awans do fazy play-off.

- Nasza sytuacja kadrowa jest fatalna. Gramy właściwie szóstką zawodniczek, a na pozycjach 4 i 5 nie mam żadnej możliwości rotacji i nasze dwie wysokie muszą grać po 40 minut. Mimo to dziewczyny walczyły i tak będzie w dalszym ciągu - mówił w środę wieczorem Zyskowski.

Kilkadziesiąt godzin później okazało się, że sytuacja kadrowa ŁKS-u jest jeszcze gorsza. Wspomniane już bowiem wąskie grono koszykarek pozostało bez trenera. Z pracy w Łodzi zrezygnował Zyskowski i choć nie chciał on zdradzić swoich dalszych planów, nieoficjalnie wiadomo, że otrzymał propozycję pracy w SIDEnie Toruń i to właśnie męski I-ligowiec będzie nowym pracodawcą Zyskowskiego.

Nowy szkoleniowiec ŁKS-u ma być z kolei znany w piątek. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się m.in. Witolda Baka - dotychczasowego asystenta i Miodraga Gajicia - byłego trenera m.in. Widzewa, który w środę oglądał z trybun mecz ŁKS-u z Liderem Pruszków.

Komentarze (10)
avatar
zecke
12.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W ŁKS-ie niezła rotacja. Szkoda, że przede wszystkim na pozycji trenera. Poza tym tam i tak powoli kasa się kończy... Co do Orczyka to pewnie miałby on szansę poprowadzić klub. Chociaż niestety Czytaj całość
barakuda
11.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawny Śląsk w trenerskiej ofensywie. Krysiewicz w Kutnie a Zyskowski w Toruniu. Obaj po przygodach z żeńską koszykówką - ale Krysiewiczowi idzie nieżle to może i Zyskowski się sprawdzi. Ciekawe Czytaj całość
Fan Radexu
10.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pokazałeś Mourinho, że albo masz 10 lat albo małą wiedzę o koszykówce. Ja tam pamiętam Zyskowskiego jeszcze jak grał a później trenował Śląska. Bardzo dobry zawodnik i później trener. Dziwią mn Czytaj całość
avatar
Jose Mourinho
10.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
On gdzieś się sprawdził? Czy zmienia tak kluby co kilka tygodni, bo nigdzie go nie chcą? Kolejny dziwny transfer w tym sezonie. 
avatar
Kaczka
10.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz