O wygranej podopiecznych Jacka Winnickiego zadecydowały głównie dwa ciosy w dogrywce, które na minutę przed końcem zadali kolejno Aaron Cel oraz David Jackson. Obaj trafili zza linii 6,75 wyprowadzając PGE Turów na bezpieczną przewagę, którą udało się dowieźć do końcowej syreny dogrywki
W regulaminowym czasie gry bliżej wygranej również byli zawodnicy ze Zgorzelca, którzy po dwóch rzutach wolnych Ronalda Moora prowadzili na 20 sekund przed końcem 69:67. Wtedy jednak na indywidualną akcję zdecydował się Dardan Berisha i do rozstrzygnięcia meczu potrzebne były dodatkowe minuty.
Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 79:84 (14:23, 25:16, 10:16, 20:14, d. 10:15)
Anwil: Corsley Edwards 16, Lorinza Harrington 14, Łukasz Majewski 14, Krzysztof Szubarga 13, Dardan Berisha 10, Lawrence Kinnard 8, Seid Hajric 2, John Allen 2, Bartłomiej Wołoszyn 0, Nick Lewis 0.
PGE Turów: John Edwards 22, Daniel Kickert 16, David Jackson 16, Aaron Cel 12, Konrad Wysocki 11, Ronald Moore 5, Michał Chyliński 2, Giedrius Gustas 0, Artur Mielczarek 0, Michał Jankowski 0, Dallas Lauderdale 0.
Dopiero dogrywka rozstrzygnęła losy meczu w Hali Mistrzów we Włocławku. Po niezwykle dramatycznym meczu, pełnym zwrotów akcji, dwa punkty pojechały do Zgorzelca. O wygranej zespołu Turowa zadecydowały doskonałe akcje w obronie Davida Jacksona, który w końcowych sekundach dogrywki zanotował przechwyt i niesamowity blok.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
Hajric ostatnie kilka spotkań na poziomie juniorów, Wołoszyn zaczyna swoją grę, Allen był gdzieś obok meczu. Z Czytaj całość