Ułatwione zadanie Asseco Prokomu?

Pewne awansu do kolejnej fazy Euroligi Montepaschi Siena zagra w środowy wieczór w Gdyni z Asseco Prokomem. Podopieczni Tomasa Pacesasa będą mieli ułatwione zadanie, ponieważ Włosi zagrają bez kilku kluczowych zawodników.

Jak informuje Przegląd Sportowy, z powodu kontuzji nie zagrają Rimantas Kaukenas i Ksistof Lavrinovic. To bardzo ważne ogniwa Montepaschi - Kaukenas zdobywa w tym sezonie Euroligi średnio 14,5 pkt na mecz, a Lavrinovic 9,5 (do tego 5,3 zb). Nie wiadomo, czy w Gdyni wystąpi też gwiazda ostatnim mistrzostw Europy - Bo McCalebb (17,9 pkt).

- Montepaschi w ostatniej kolejce także nie walczyło w pełnym składzie, ale na własnym boisku potrafiło wygrać z FC Barceloną 77:74, co świadczy o możliwościach rywala - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Pacesas przed ostatnim w tym sezonie meczem w Eurolidze.

Miejmy nadzieję, że Asseco Prokom pożegna się godnie z europejskimi pucharami i zmaże ostatnią plamę z Kazania, gdzie zdobył 41 punktów.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)