Słowaczki dzieliły i rządziły na parkiecie od pierwszej do ostatniej minuty, a ich zdecydowane zwycięstwo w tym meczu ani na chwilę nie było zagrożone. Polki zakończyły Mistrzostwa na 8. miejscu. W finale w niedzielny wieczór zmierzą się zespoły Litwy i Rosji.
Na koniec imprezy drobne podsumowanie statystyczne. Najwięcej punktów w całym turnieju dla Polski zdobyła Olivia Tomiałowicz - 140, a najwięcej zbiórek (56) zanotowała Klaudia Sosnowska. Przez cały turniej powtarzałem, że trener Roman Skrzecz gra sześcioma zawodniczkami, a czasem i pięcioma. Dziś kilka liczb na poparcie moich słów. Przez całą imprezę Polki rozegrały 8 meczów (w 10 dni), co daje łącznie 320 minut gry. Tomiałowicz na parkiecie przebywała przez 309 minut, a Sosnowska przez 292 minuty. Nie sposób w takiej sytuacji wytrzymać tego kondycyjnie i stąd porażki w większości spotkań w ostatnich kwartach. Inne zawodniczki natomiast miały prawie dwutygodniową wycieczkę na Słowację. Marta Olędzka zagrała w turnieju 5 minut, Aleksandra Dziwińska 2 minuty, a Anna Soszyńska nie powąchała nawet parkietu.
Słowacja - Polska 76:46 (15:7, 22:15, 21:13, 18:11)
Słowacja: Lukacovicova 25, Cernakova 24, Medvidova 8, Novocka 7, Kissova 4, Balintova 3, Felixova 3, Baburova 2, Laszlova 0, Peliova 0, Spodniakova 0, Smutekova 0
Polska: Sosnowska 12, Tomiałowicz 11, Modelska 6, Ratajczak 6, Pacuła 5, Antczak 4, Śnieżek 2, Kaczmarska 0, Skowronek 0, Olędzka 0