Wtorek w BBL: Je'Kel Foster powraca na niemieckie parkiety

Ekipa Artlandu Dragons jest już niemalże w pełni przygotowana do nadchodzącego sezonu. Kontrakt z drużyną "Smoków" zdecydował się przedłużyć niemiecki środkowy - Dirk Madrich. Na niemieckie parkiety po roku przerwy powraca także utalentowany amerykański obrońca - Je'Kel Foster.

W tym artykule dowiesz się o:

Dirk Madrich przedłuża kontrakt z Artlandem Dragons

Włodarze ekipy Artlandu Dragons już niedługo zakończą budowę zespołu na przyszły sezon. Tym razem działacze drużyny z Quakenbrueck zdecydowali się przedłużyć umowę z utalentowanym niemieckim środkowym - Dirkiem Madrichem. Zawodnik ten podpisał ze swoim dotychczasowym pracodawcą umowę, która obowiązywać będzie przez kolejny sezon.

Madrich urodził się 16 lipca 1983 roku w Moers w Niemczech. Mierzy 212 cm wzrostu i występuje na pozycji środkowego. Zawodnik trafił do drużyny "Smoków" w ubiegłym sezonie. Notował średnio 3,9 punktu oraz 2,4 zbiórki w każdym meczu. Bardzo podobnie prezentował się także w Pucharze ULEB. Wcześniej bronił on barw francuskiego Strasbourgu. Tam także zapisywał na swoim koncie podobne statystyki. W swoim dorobku gracz ten ma także występy w niemieckim Bambergu, gdzie jednak eksploatowany był bardzo rzadko.

Swojego zadowolenia z przedłużenia kontraktu z młodym Niemcem nie ukrywa sam szkoleniowiec Artlandu. - Dirk stanowi ważną część naszego zespołu. Jest zawodnikiem niezwykle wszechstronnym - może grać zarówno pod koszem, jak i na obwodzie, skąd dobrze rzuca za 3 punkty. Myślę, że w następnym sezonie zrobi on kolejny krok naprzód - mówi Thorsten Leibenath.

Je'Kel Foster powraca na niemieckie parkiety

Działacze Ewe Baskets Oldenburga po przedłużeniu kontraktów ze swoimi czołowymi zawodnikami, zdecydowali się sięgnąć po nowego gracza. Od przyszłego sezonu w ekipie prowadzonej przez Predraga Krunica zagra amerykański obrońca - Je'Kel Foster. Zawodnik ten podpisał z nowym pracodawcą roczny kontrakt z możliwością przedłużenia go o kolejny rok.

Foster urodził się 22 lipca 1983 roku w Stanach Zjednoczonych. Mierzy 191 cm wzrostu i występuje na pozycji rzucającego obrońcy. Jeszcze do niedawna bronił on barw francuskiego Paris Levallois, gdzie pełnił rolę lidera swojej ekipy. W 30 spotkaniach zdobywał przeciętnie 14,5 punktów, 3,4 zbiórki oraz 2,9 asysty. Wcześniej zawodnik ten występował na niemieckich parkietach. W sezonie 2006/2007 grał dla drużyny Ludwigsburga. Tam także notował imponujące statystyki zapisując na swoim koncie w 42 spotkaniach średnio 13,2 "oczek" oraz 2,5 asysty. Brał udział również w Meczu Gwiazd niemieckiej BBL.

24-letni Amerykanin słynie przede wszystkim ze swojej wszechstronności. - Z czasów, kiedy Je'Kel występował w Ludwigsburgu, pamiętamy go jako gracza, który lubi pełnić rolę lidera. Jest on także doskonałym młodym obrońcą z ambicjami. Zawodnik ten zna dobrze Bundesligę. Gra zawsze na sto procent i podejmuje inteligentne decyzje na parkiecie - chwali zawodnika Krunic, szkoleniowiec ekipy Oldenburga.

Domonic Jones trafia do Ludwigsburga

Ekipa EnBW Ludwigsburga dokonała pierwszego wzmocnienia na kolejny sezon. Do ekipy prowadzonej przez amerykańskiego szkoleniowca - Ricka Stafforda dołączył utalentowany rozgrywający - Domonic Jones. Gracz ten zdecydował się podpisać ze swoim nowym klubem roczny kontrakt. Jeżeli jednak sprawdzi się w barwach zespołu z Ludwigsburga umowa ta może zostać przedłużona o kolejny sezon.

Jones urodził się 26 sierpnia 1981 roku w Stanach Zjednoczonych. Mierzy 186 cm wzrostu i nominalnie występuje na pozycji rozgrywającego. Zawodnik ten ubiegły sezon spędził w drużynie Braunschweiga. Był tam jednym z wyróżniających się graczy. Zapisywał przeciętnie na swoim koncie 11,6 punktów oraz 2,2 asysty w każdym spotkaniu. Wcześniej przez trzy lata bronił barw innej niemieckiej ekipy - Karlsruhe. Tam także notował bardzo dobre statystyki szczególnie w ostatnim sezonie, kiedy to zakończył rozgrywki ze średnią 15,6 "oczek".

- Domonic jest graczem, który potrafi utrzymać formę przez cały sezon. Udowodnił to w ostatnich latach w rozgrywkach Bundesligi. Będzie on idealnie pasować do naszego zespołu - chwali swojego nowego gracza Stafford, szkoleniowiec ekipy Ludwigsburga.

Komentarze (0)