Women EuroBasket 2011: Polki przegrywają z Łotyszkami

Na zakończenie międzynarodowego turnieju koszykarek w Karlovych Varach reprezentantki Polski przegrały po dogrywce z Łotyszkami. Tym samym z Czech biało-czerwone wrócą z jedną wygraną i dwoma porażkami. W ostatnim meczu podopieczne Dariusza Maciejewskiego walczyły dzielnie i długo prowadziły, ale decydujące fragmenty lepiej rozegrały rywalki, które dzięku temu mogły cieszyć się z jednopunktowej wygranej.

W tym artykule dowiesz się o:

Po wygranej na inaugurację z Czeszkami i sobotniej porażce z Rosjankami, podopieczne Dariusza Maciejewskiego chciały zakończył udział w turnieju w Karlovych Varach zwycięstwem. Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla biało-czerwonych, które doskonale grały w defensywie, dzięki czemu w pierwszej kwarcie Łotyszki zdołały wywalczyć tylko 9 punktów. W drugiej Polki dołożyły skuteczną grę w ofensywie i do szatni na przerwę schodziły przy trzynastopunktowej przewadze.

Niestety po powrocie do gry wydarzenia na parkiecie nabrały zupełnie odwrotnego biegu. To Łotyszki zaczęły zdecydowanie lepiej bronić, a w ofensywie szalała była koszykarka Lotosu Gdynia Elina Babkina. To głównie dzięki niej po czterdziestu minutach meczu ekipa dowodzona przez doskonale znanego w Polsce Georgiosa Dikaioulakosa zdołały doprowadzić do remisu, a co za tym idzie, do dogrywki.

W niej Polki zdołały wywalczyć zaledwie pięć punktów, natomiast Łotyszki o oczko więcej i właśnie ono przesądziło o wygranej naszych rywalek. Nasze koszykarki tym samym kończą turniej w Karlovych Varach z jedną wygraną i dwoma porażkami, natomiast ich cały dotychczasowy bilans w meczach towarzyskich to dwa zwycięstwa i pięć porażek.

W starciu z Łotyszkami po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokazała się Elżbieta Mowlik, która z dorobkiem 17 punktów była najskuteczniejszą zawodniczką naszej reprezentacji. Taka postawa naszej podstawowej rzucającej musi cieszyć, bowiem właśnie w niej i Agnieszce Szott trener Maciejewski widzi liderki podczas EuroBasketu, który rozpocznie się już za trzy tygodnie.

W reprezentacji Łotwy prym wiodła Babkina, która uzbierała 19 punktów na swoim koncie. 5 punktów na swoim koncie zapisała natomiast Gunta Basko, była zawodniczka Wisły Can Pack Kraków. To właśnie Basko przypieczętowała sukces swojej reprezentacji w dogrywce, kiedy to skutecznie wykonała rzut wolny.

Trener Maciejewski w niedzielnym meczu na trybuny odesłał Katarzynę Krężel i Emilię Tłumak. We wcześniejszych meczach taki sam los spotkał Joannę Czarnecką z Katarzyną Dźwigalską w meczu z Czeszkami oraz Agnieszkę Szott z Paulinę Pawlak w meczu z Rosjankami.

Kolejnym etapem przygotowań biało-czerwonych do EuroBasketu będzie zgrupowanie w Szczyrku, które rozpocznie się 2 czerwca. Tam Polki zmierzą się dwukrotnie z Litwinkami i będzie to ostatni test przed imprezą docelową, która rozpocznie się 18 czerwca w Katowicach i Bydgoszczy.

Polska - Łotwa 59:60 (14:9, 24:16, 12:23, 4:6, d. 5:6)

Polska: Elżbieta Mowlik 17, Justyna Żurowska 10, Patrycja Gulak-Lipka 10, Katarzyna Dźwigalska 5, Agnieszka Skobel 5, Agnieszka Szott 4, Paulina Pawlak 3, Agnieszka Kaczmarczyk 3, Aleksandra Chomać 2, Anna Pietrzak 0, Małgorzata Babicka 0, Joanna Czarnecka 0

Łotwa: Elina Babkina 19, Liene Jansone 11, Sabine Niedola 7 (najwięcej)

Źródło artykułu: