Raptorki przerywają świetną passę Smug

Toronto Raptors potrzebowali aż dwóch dogrywek, aby pokonać przed własną publicznością Portland Trail Blazers. Rewelacyjne zawody rozegrał ich lider Chris Bosh - 38 punktów i 14 zbiórek. Dla gości była to dopiero 2 porażka w ostatnich 19 spotkaniach! Tymczasem radość połączona ze smutkiem zapanowała w Staples Center, gdzie Jeziorowcy dość szczęśliwe odnieśli swoje 6 zwycięstwo z rzędu pokonując Memphis Grizzlies. Niestety kolano skręcił młody gwiazdor Lakers Andrew Bynum.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze na 2,5 minuty przed końcem czwartej kwarty Toronto prowadziło 89:82 i było bliskie rozstrzygnięcia meczu w regulaminowym czasie gry. Wtedy jednak sprawy w swoje ręce wziął Brandon Roy, który zniwelował straty do 5 "oczek". W kolejnej akcji rzutem rozpaczy popisał się Travis Outlaw, który nie dość, że trafił za trzy punkty, to na dodatek został sfaulowany! Jego celny rzut wolny przesądził o dodatkowym czasie gry, choć szalę zwycięstwa na korzyść Raptorków mógł przechylić najlepszy wśród wygranych Chris Bosh. W nim znów o krok od wygranej byli podopieczni Sama Mitchella, kiedy to Jose Calderon celnie przymierzył zza linii 7,24m na 9 sekund przed końcem. Smugi nie dawały jednak za wygraną i po niecelnej próbie Martella Webstera piłkę zebrał Roy. Szybko uciekał z nią na obwód i długo nie zastanawiając się rzucił z ponad 8 metrów nad Calderonem, zapewniając dodatkowe 5 minut emocji! Najpierw Bosh a później efektownym wsadem Anthony Parker (22 punkty) zapewnili w końcu wygraną gospodarzom, którzy tym samym odnieśli 3 zwycięstwo z rzędu.

Los Angeles Lakers dzięki wygranej nad Niedźwiadkami z Memphis notują najdłuższą serię zwycięstw od niemalże 4 lat, jednak nie wykluczone, że już wkrótce się zakończy... Wszystko za sprawą poważnej kontuzji kolana Andrew Bynuma, który w tym sezonie spisywał się rewelacyjnie. Do feralnego zdarzenia doszło w trzeciej kwarcie, kiedy to 20-letni środkowy pechowo upadł na nogę Lamara Odoma. Tymczasem bohaterem Jeziorowców został inny podkoszowy Kwame Brown, który w ostatnich sekundach wykorzystał jeden rzut wolny, co okazało się wystarczające do wygranej. Wcześniej do remisu celną trójką doprowadził Rudy Gay. Warto odnotować świetne zawody w wykonaniu Pau Gasola - 21 punktów, 18 zbiórek, 8 asyst i 4 bloki. Wśród zwycięzców brylował Kobe Bryant z 37 punktami na koncie.

Na spotkania New Orleans Hornets przychodzi w tym sezonie najmniej widzów w całej Konferencji Zachodniej. Być może powodem takiej sytuacji jest fakt, że podopieczni Byrona Scotta lepiej spisują się w meczach wyjazdowych, gdzie obecnie legitymują się bilansem 15 wygranych i 5 porażek. Minionej nocy Szerszenie po zaciętym pojedynku pokonali Houston Rockets, w barwach których brylował Yao Ming - 30 punktów i 16 zbiórek. Goście mieli jednak w swoich szeregach Chrisa Paula. Najlepszy rozgrywający młodego pokolenia w lidze zdobył 6 ostatnich punktów dla swojej drużyny, w tym 4 razy celnie przymierzył z linii rzutów wolnych, dzięki czemu zwycięstwo pojechało do Luizjany. Na wyróżnienie zasługuje także bardzo dobra postawa Davida Westa, który ukończył zawody z 26 punktami i 12 zbiórkami na koncie.

Toronto Raptors - Portland Trail Blazers

116:109

Kwarty:

(25:24, 24:23, 14:22, 30:24, 11:11, 12:5)

Punkty:

Toronto: C. Bosh 38 (14 zb), A. Parker 25, J. Calderon 22 (10 as), C. Delfino 16, A. Bargnani 4, J. Moon 4, K. Humphries 3, R. Nesterovic 2, J. Kapono 2, J. Graham 0, D. Martin 0.

Portland: B. Roy 33 (10 as), T. Outlaw 18, C. Frye 16, J. Jack 12, L. Aldridge 11, M. Webster 9, J. Przybilla 8, S. Rodriguez 2, J. Jones 0.

Atlanta Hawks ? Chicago Bulls

105:84

Kwarty:

(38:22, 31:27, 11:17, 25:18)

Punkty:

Atlanta: J. Johnson 37, J. Childress 14, M. Williams 11, J. Smith 9, A. Horford 8, A. Johnson 7, S. Jones 6, T. Lue 6, A. Law 5, M. West 2.

Chicago: L. Deng 28, A. Nocioni 20, J. Smith 12, K. Hinrich 11, B. Gordon 6, B. Wallace 3 (13 zb), T. Sefolosha 2, T. Thomas 2, C. Duhon 0, A. Griffin 0, V. Khryapa 0.

Houston Rockets ? New Orleans Hornets

82:87

Kwarty:

(18:26, 21:20, 24:12, 19:29)

Punkty:

Houston: Y. Ming 30 (16 zb), R. Alston 12, L. Head 11, A. Brooks 11, L. Scola 6, B. Wells 6, S. Battier 2, C. Hayes 2, C. Landry 2.

New Orleans: D. West 26 (12 zb), C. Paul 19 (11 as), J. Pargo 10, B. Jackson 9, T. Chandler 7 (14 zb), M. Peterson 5, R. Bowen 4, R. Butler 3, P. Stojaković 2, M. Ely 2.

New York Knicks ? Detroit Pistons

89:65

Kwarty:

(18:18, 25:14, 28:10, 18:23)

Punkty:

New York: Z. Randolph 25, J. Crawford 15, N. Robinson 13, J. Jeffries 8, E. Curry 7, R. Balkman 7, Q. Richardson 4, D. Lee 4, F. Jones 2, M. Collins 2, W. Chandler 2.

Detroit: A. McDyess 15 (13 zb), C. Billups 14, A. Johnson 8, R. Wallace 6, R. Stuckey 6, A. Afflalo 4, R. Hamilton 3, J. Maxiell 3, P. Brezec 3, W. Herrmann 2, J. Hayes 1, T. Prince 0.

Golden State Warriors ? Indiana Pacers

106:101

Kwarty:

(19:34, 26:20, 28:22, 33:25)

Punkty:

Golden State: M. Ellis 29, B. Davis 27, A. Harrington 14, K. Azubuike 11, S. Jackson 9, A. Croshere 7, M. Pietrus 3, A. Biedrins 2, M. Barnes 2, C.J. Watson 2.

Indiana: J. O?Neal 27, D. Granger 20, M. Dunleavy 18 (10 zb), M. Daniels 12, J. Tinsley 8 (11 as), K. Rush 6, S. Williams 4, T. Murphy 4, T. Diener 2.

Los Angeles Lakers ? Memphis Grizzlies

100:99

Kwarty:

(31:29, 30:22, 19:19, 20:29)

Punkty:

Lakers: K. Bryant 37, A. Bynum 10, L. Odom 10 (10 zb), J. Farmar 10, D. Fisher 9, L. Walton 8, J. Crittenton 7, K. Brown 3, T. Ariza 3, R. Turiaf 3, C. Karl 0.

Memphis: M. Miller 27, P. Gasol 21 (18 zb), R. Gay 11, M. Conley 10, D. Milicic 8, J. Navarro 8, K. Lowry 7, H. Warrick 4, B. Jones 3.

Komentarze (0)