Mimo porażki z Asseco Prokomem, w stronę graczy Kotwicy posypały się w ostatnim czasie słowa uznania za chociaż jedną wygraną z faworyzowanym mistrzem Polski. Według 26-letniego gracza zespół znacznie dojrzał w ostatnim czasie. - Jako drużyna z pewnością dojrzeliśmy. Wiele się nauczyliśmy, znamy się o wiele lepiej. Zaczęliśmy także lepiej grać. Dłużej ze sobą gramy i dzięki temu przechodzimy na wyższy poziom sportowy. Chcemy pokazać kibicom, że jesteśmy dobrą drużyną - zapewnia Darrell Harris, który karierę zaczynał w lidze NCAA, w Rhode Island.
Po osiemnastu rozegranych spotkaniach Kotwica ma 24 punkty na swoim koncie i niewielkie szanse na awans do play-off Tauron Basket Ligi. Czy według Harrisa jest jeszcze jakiś cień szansy na drugą rundę dla ekipy z Pomorza? - Będzie na pewno ciężko. Mamy obecnie 12 porażek. To całkiem dużo, ale inne zespoły mają 9, 10 porażek. Mamy jeszcze do rozegrania cztery spotkania. Możemy wygrać te cztery mecze i mieć bilans 10-12. Nikt nie wie co się wydarzy pod koniec sezonu zasadniczego - tłumaczy zawodnik.
