Przymusowe zwolnienia i wymiana

Czwartek zbliża się nieuchronnie, a to oznacza, iż kluby NBA muszą redukować swoje kadry. Każdy z zespołów może mieć u siebie maksimum piętnastu graczy. W ostatnim czasie zwalniały trzy zespoły. Doszło także do jednego trade'u.

Phoenix Suns opuścili obrońca Zabian Dodell i skrzydłowym Dwayne Jones. Obecnie skład ekipy ze stanu Arizona liczy czternastu koszykarzy. Oznacza to, że władze klubu zdecydowały się zatrzymać debiutantów Matta Janninga i Garretta Silera.

Kolejną drużyną, która pożegnała się z graczem są San Antonio Spurs. Ostrogi podziękowały skrzydłowemu Jamesowi Gistowi. To jednak nie koniec cięć, ponieważ Gregg Popovich ma w planach pozbycie się jeszcze dwóch koszykarzy. - Oczywiście może się to jeszcze zmienić, ale w taką liczbę celujemy - powiedział trener Spurs.

Danny Green nie jest już w składzie Cleveland Cavaliers. Kawalerzystów po tym ruchu kadrowym jest piętnastu.

Wybór w drugiej rundzie draftu przekazali Ostrogom New Orleans Hornets. W zamian pozyskali obrońcę Curtisa Jerrellsa, który większą część poprzedniego sezonu spędził w NBA Development League.

Komentarze (0)