Z nowymi zawodniczkami po walkę o podium - CCC Polkowice przed sezonem

Czy zawodniczki CCC Polkowice wreszcie przełamią fatum czwartego miejsca z poprzednich dwóch sezonów i wskoczą na upragnione podium? W dolnośląskim mieście wszyscy o tym marzą, a wzmocniony skład pozwala realnie myśleć o walce o najwyższe cele w lidze.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeżeli chodzi o okres transferowy to w zespole Pomarańczowych nastąpiło parę zmian. Po stronie strat należy zapisać przede wszystkim odejście Darii Mieloszyńskiej (Lotos Gdynia) oraz charyzmatycznej rozgrywającej Shannon Bobbitt, która wniosła wiele żywiołowości swoją grą w końcówce ubiegłego sezonu. Zespół opuściły również Czeszka Veronika Bortelova i Elżbieta Paździerska.

Dobrą wiadomością dla kibiców CCC jest to, iż umowy przedłużyły doświadczone zawodniczki na czele z kapitan zespołu Justyną Jeziorną. W zespole pozostały również Natalija Trafimowa, Małgorzata Babicka, Amisha Carter oraz młoda Anna Pietrzak.

Jednak właściciele polkowickiego klubu zadbali oczywiście o zakontraktowanie nowych zawodniczek, które mają nadać nową jakość drużynie. Do zespołu dołączyło sześć nowych zawodniczek: Jene Morris, Aleksandra Dziwińska, Sharnee Zoll, Valeria Musina, Agnieszka Majewska oraz Joanna Walich.

- Jene Morris jest młodą, perspektywiczną zawodniczką. Myślę, że szybko wkomponuje się w nasz zespół i będziemy mieli z jej gry sporo pożytku. Dysponuje dobrym rzutem z dystansu, lubi też grę jeden na jeden. Liczymy na to, że jej występy w naszej drużynie dadzą nam wiele pożytku, a i ona sama będzie miała okazję podnieść swoje koszykarskie kwalifikacje - tak opisuje koszykarkę Indiany Fever prezes CCC Krzysztof Korsak, która może występować na boisku jako rzucająca lub niska skrzydłowa.

Spore nadzieje wiąże się też Valerią Musiną byłą reprezentantką Spartaka Moskwa. Rosjanka nie miała pewnego miejsca w pierwszej drużynie mistrza Euroligi, ale tylko dlatego, że w tym utytułowanym zespole występuje plejada najlepszych zawodniczek, więc Musina nie powinna mieć problemu z "wprowadzeniem" się do polkowickiego zespołu.

Do Polkowic po pięciu latach przerwy wróciła środkowa Agnieszka Majewska. - Cieszę się z tego, że Agnieszka wraca do Polkowic. W poprzednim sezonie brakowało nam środkowej z prawdziwego zdarzenia. Jestem przekonany, że z Majewską w składzie będziemy stanowić znaczną siłę w walce na tablicach. Poza tym, ta zawodniczka dysponuje niezłym rzutem z dystansu, co jest również sporym atutem - wypowiada się dla oficjalnej strony klubu raz jeszcze Krzysztof Korsak.

Natomiast Sharnee Zoll grała w ostatnim sezonie w tureckim Botas Sporze, z którym polkowiczanki grały w poprzednim sezonie w europejskich rozgrywkach, tam notowała średnio 14,3 punktów na mecz, za zadanie będzie miała godnie zastąpić na rozegraniu Bobbitt oraz Bortelovą.

Drużyna z Polkowic przygotowania do sezonu rozpoczęła od dziesięciodniowego obozu w Szklarskiej Porębie, następnie rozegrała szereg sparingów z zespołami krajowymi i zagranicznymi. W sparingach nieźle zaprezentowały się Rosjanka Musina, Justyna Jeziorna i Agnieszka Majewska, która będzie dużym wsparciem pod koszem dla Amishy Carter. Podczas sparingów nieobecne były jeszcze zawodniczki zza oceanu, które powinny pozytywnie wpłynąć na grę zespołu w nadchodzącym sezonie.

Niewątpliwie wszyscy w Polkowicach na czele z działaczami, sztabem trenerskim i przede wszystkim kibicami liczą, że w końcu zespół Pomarańczowych będzie wstanie wywalczyć miejsce w czołowej trójce drużyn FGE. Pozwalają o tym myśleć mądrze przeprowadzone transfery w zespole z Dolnego Śląska.

Skład drużyny CCC Polkowice na sezon 2010/2011:

Valerija Musina

Anna Pietrzak

Aleksandra Dziwińska

Justyna Jeziorna

Justyna Hołtyn

Małgorzata Babicka

Joanna Walich

Jene Morris

Agnieszka Majewska

Karolina Puss

Natalija Trofimowa

Sharnee Zoll

Paula Światowska

Amisha Carter

Źródło artykułu: