W poniedziałek klub doszedł do porozumienia z trzema zawodnikami - Dorianem Szyttenholmem, Sebastianem Laydychem oraz Mateuszem Bierwagenem. We wtorek warunki kontraktu uzgodnił ponadto Adam Szopiński. - To dopiero początek budowania kadry zespołu - mówi w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Jarosław Zawadka. - Wszystko zależy jednak od posiadanych środków, dlatego temat wzmocnień powinien się wyjaśnić do końca obecnego tygodnia. Priorytetem są miejscowi gracze.
W "Aście" zostaje także drugi trener Przemysław Gierszewski. Nie jest tajemnicą, że bydgoski klub rozgląda się za wzmocnieniami z zewnątrz. Być może pierwszym koszykarzem będzie Radosław Plebanek z Harmattana Gniewkowo. - On będzie grał jako rzucający obrońca - dodał Zawadka. - Poza nim szukamy dwóch wysokich koszykarzy na pozycję numer pięć. To jest konieczne, bowiem z kadry ubył nam Rafał Urbaniak.
Nie wiadomo także, czy swoją karierę będzie kontynuował Łukasz Kuczyński, który przeszedł ostatnio operację kręgosłupa.
Prezes Jacek Borkowski nadal prowadzi rozmowy z potencjalnymi sponsorami. Przypomnijmy, że w piątek główni sponsorzy - Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa oraz PKS - zdecydowali się dalej wspierać beniaminka I ligi. - To zapewnia nam 80-90 procent budżetu. Jeśli uda nam się zdobyć brakujące środki, wówczas nasza kadra zawodnicza powinna zostać zamknięta - podsumował Zawadka.