- W zakończonym niedawno sezonie zajęliśmy bardzo wysokie 3. miejsce w lidze i do upragnionego awansu do ekstraklasy zabrakło 4 punktów w decydującym spotkaniu z Zastalem Zielona Góra. Możemy więc powiedzieć, że drużyna się sprawdziła i konieczne były tylko niewielkie jej modyfikacje - mówi Piotr Ciesielski, rzecznik prasowy ŁKS Koszykówka Męska.
Szkoleniowcem ŁKS-u będzie dotychczasowy asystent - Piotr Zych. To trener, który wprowadził zespół do I ligi, a następnie przez 2 lata zbierał doświadczenie u boku Radosława Czerniaka. Ten ostatni, po zakończeniu minionego sezonu, ze względów rodzinnych, zmuszony był zakończyć pracę w ŁKS-ie.
Drużynę opuszcza trzech zawodników - Daniel Wall, Kacper Kromer i Przemysław Grabowski. Istotnym punktem drużyny był tylko Wall, który był jednym z najlepszych I-ligowych graczy minionego sezonu i nie dziwi, że znalazł po nim zatrudnienie w ekstraklasie.
- Po stronie naszych wzmocnień są jednak zawodnicy, którzy nie tylko mają uzupełnić lukę w składzie, ale powinni spowodować znaczący krok do przodu - mówi Ciesielski. W ŁKS-ie występować będą w nadchodzącym sezonie Marcin Salamonik i Krzysztof Sulima. Salamonik ostatni rok spędził w Big Starze Tychy, a wcześniej grał w MOSiRze Krosno. Sulima natomiast to kapitan reprezentacji Polski U-20, mistrz Polski juniorów starszych i MVP turnieju finałowego.
- Mamy po dwóch mocnych zawodników na każdą pozycję. Zespół wzmocnili dwaj solidni dwumetrowi gracze, dzięki czemu wzrośnie nasza siła pod koszami, gdzie nie będzie już tylko osamotniony Dłuski - podsumował prezes ŁKS Koszykówka Męska Jakub Urbanowicz.
Podstawowa kadra zespołu liczy 10 osób i znajduje się w niej po dwóch koszykarzy na każdą pozycję. Drużynę ma uzupełnić 2-3 najzdolniejszych juniorów z młodzieżowych drużyn ŁKS-u.
Kadra ŁKS Koszykówka Męska na sezon 2010/2011
rozgrywający: Piotr Trepka, Michał Krajewski
rzucający obrońca: Bartłomiej Szczepaniak, Dariusz Kalinowski
skrzydłowy: Krzysztof Morawiec, Bartłomiej Bartoszewicz
silny skrzydłowy: Filip Kenig, Marcin Salamonik
center: Jakub Dłuski, Krzysztof Sulima
trener: Piotr Zych
W nadchodzącym sezonie nie będzie obowiązywał przepis, mówiący o konieczności przebywania na parkiecie co najmniej jednego młodzieżowca.
na Instagramie 
na Facebooku 
