Po raz ostatni z siedmiomeczową rywalizację mieliśmy do czynienia w 2005 roku. San Antonio Spurs przed własną publicznością pokonali Detroit Pistons 81:74.
Co ciekawe, od kiedy wprowadzono system 2-3-2, jeszcze ani razu drużyna posiadająca przewagę własnego parkietu nie przegrała meczu numer siedem. W 1994 roku grający u siebie Houston Rockets pokonali New York Knicks 90:84. W składzie nowojorczyków znajdował się wówczas Doc Rivers, obecny trener Bostonu. Podobnie było w 1988 roku, kiedy to Los Angeles Lakers zwyciężyli u siebie Detroit Pistons 108:105.
Celtowie i Jeziorowcy po raz ostatni rozegrali siedem meczów w 1984 roku. Podobnie jak w trzech pozostałych przypadkach (1969, 1966, 1962), górą byli koszykarze z Massachusetts.
Jeśli C's przegrają najważniejszy mecz w tym sezonie, to dołączą do wspominanych już Detroit Pistons (1988) i New York Knicks (1994), którzy prowadząc w finałowej serii 3:2 nie zdołali wznieść w górę mistrzowskiego trofeum.
Wiadomo już, że Celtics nie będą mogli skorzystać z usług Kendricka Perkinsa, o czym piszemy tutaj.
Finałowe rywalizacje rozstrzygnięte w siódmych meczach
2005 - San Antonio Spurs - Detroit Pistons 4:3
1994 - Houston Rockets - New York Knicks 4:3
1988 - Los Angeles Lakers - Detroit Pistons 4:3
1984 - Boston Celtics - Los Angeles Lakers 4:3
1978 - Washington Bullets - Seattle Supersonics 4:3
1974 - Boston Celtics - Milwaukee Bucks 4:3
1970 - New York Knicks - Los Angeles Lakers 4:3
1969 - Boston Celtics - Los Angeles Lakers 4:3
1966 - Boston Celtics - Los Angeles Lakers 4:3
1962 - Boston Celtics - Los Angeles Lakers 4:3
1960 - Boston Celtics - St. Louis Hawks 4:3
1957 - Boston Celtics - St. Louis Hawks 4:3
1955 - Syracuse Nationals - Fort Wayne Pistons 4:3
1954 - Minneapolis Lakers - Syracuse Nationals 4:3
1952 - Minneapolis Lakers - New York Knicks 4:3
1951 - Rochester Royals - New York Knicks 4:3
Kto będzie cieszył się z mistrzowskiego tytułu - Kobe Bryant czy Paul Pierce?