Rybnik przegrał mentalnie już przed meczem - wypowiedzi po meczu UTEX ROW Rybnik - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski

KSSSE ASZ PWSZ Gorzów Wielkopolski pewnie pokonał UTEX ROW Rybnik w meczu 22. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy. Akademiczki nie pozostawiły żadnych złudzeń w starciu tym śląskiej ekipie i wygrały swoje dwudzieste kolejne spotkanie w rozgrywkach. Po meczu w obozie gorzowskiej zapanowała radość, bo trudno nie cieszyć się z kolejnego sukcesu. Oto pomeczowe opinie z obozu rybnickiego i gorzowskiego.

Dariusz Maciejewski (trener KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski): Myślę, że Rybnik ma w świadomości, że dla niego bardzo ważnym meczem będzie pojedynek za tydzień i troszeczkę mentalnie ten zespół nie był dzisiaj przygotowany na walkę. Rybnik to jednak zawsze groźny zespół. Ma duże indywidualności zarówno jeśli chodzi o zawodniczki zagraniczne, jak i polskie. Mecz chyba w świadomości tych dziewczyn był już na początku przegrany. Dla nas to spotkanie ułożyło się bardzo dobrze. Spodziewałem się troszeczkę większego oporu. Ja cieszę się oczywiścię ze zwycięstwa, a myślami teraz jesteśmy już przy kolejnym meczu.

Mirosław Orczyk (trener UTEX ROW Rybnik): Ja myślę, że bardzo dużo prawdy jest w tym, co powiedział trener Maciejewski. Gorzów odniósł dzisiaj 20 kolejne zwycięstwo czego im gratulujemy. My byliśmy blisko w pierwszej rundzie, a taka szans zdarza się pewnie raz, że można pokonać lidera. Dla nas kluczowym meczem jest konfrontacja w Pruszkowie. Zespół z Gorzowa pokazuje, jak przez kilka lat można robić postęp. Musi to jednak być poparte stabilnością organizacyjną i stablinością finansową. Wtedy można mówić o takim postępie i bić się o mistrzostwo Polski.

Sidney Spencer (zawodniczka KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski): Zaczęłyśmy to spotkanie skoncentrowane i to dało efekt. Myślę, że zagrałyśmy kolejne dobre spotkanie. Dobrze biegałyśmy i przenosiłyśmy piłkę do szybkich ataków, a to przekładało się na łatwe punkty. W pewnym momencie przyszła lekka dekoncentracja, ale cały mecz zakończyłyśmy mocnym akcentem i wygrałyśmy zdecydowanie. Zakończyłyśmy ten mecz grając po prostu na swoim poziomie.

Agnieszka Jaroszewicz (zawodniczka UTEX ROW Rybnik): Mi jest przykro, że nie byłyśmy zbyt wymagającym przeciwnikiem dla drużyny z Gorzowa. Niestety na dzień dzisiejszy przegrałyśmy we wszystkich elementach koszykówki, bo tak wynika ze statystyk. No cóż gramy dalej. Teraz mamy za cel mecz w przyszłym tygodniu, który jest dla nas ważny. Musimy z dzisiejszego meczu wyciągnąć wnioski i robić swoje.

Źródło artykułu: