Walka o utrzymanie w DBE jest w tym sezonie niezwykle pasjonująca aż do ostatniej kolejki. W gronie zagrożonych spadkiem drużyn są: Polonia, Polpharma, Czarni Słupsk. Sporo miejsca zajęłoby wypisanie wszystkich możliwych rozstrzygnięć, gdyż ostatnia kolejka może przynieść jeszcze sporo sensacji. Co ciekawe zespoły z dolnej części tabeli nie tylko muszą liczyć na własne umiejętności, ale również bacznie obserwować mecze innych, niezagrożonych spadkiem ekip (Górnik - Prokom, Kotwica - Turów), bo od tych wyników także zależeć będą losy utrzymania w DBE w bieżącym sezonie.
Polpharma tego sezonu z pewnością nie może zaliczyć do udanego. Zwłaszcza jego pierwsza część w głównej mierze zadecydowała, że klub ze stolicy Kociewia zaciekle walczy o utrzymanie. Sporo meczy Farmaceuci przegrali dość nieszczęśliwie, a zarazem niespodziewanie. Jednak po przyjściu do Starogardu Gdańskiego nowego szkoleniowca - Adama Prabuckiego, gra Polpharmy znacznie się poprawiła. Przede wszystkim koszykarze z Pomorza wygrywają przed własną publicznością, a przecież jeszcze w ubiegłym sezonie Starogard stanowił twierdzę nie do zdobycia. Obecnie można powiedzieć, że ten termin powoli powraca.
W ubiegłej kolejce Farmaceuci po niezwykle dramatycznym meczu pokonali na wyjeździe Anwil Włocławek. Wówczas bohaterem Polpharmy był Brian Lubeck, który faulowany w ostatniej sekundzie spotkania, wykorzystał jeden rzut wolny dając Polpharmie bardzo ważne zwycięstwo. Amerykanin ostatnio gra bardzo przyzwoicie i stanowi silne ogniwo koszykarzy ze Starogardu Gdańskiego.
Wiele zależeć będzie w najbliższym spotkaniu od postawy lidera Polpharmy - Donalda Copelanda. To właśnie ten zawodnik wielokrotnie ratował graczy ze stolicy Kociewia od kolejnych porażek. Pod koszem bardzo dobrze prezentuje się w tym sezonie Hernol Hall. Kostarykańczyk słynie przede wszystkim z bardzo efektownej gry. Ponadto zawodnik ten jest niezwykle dynamiczny. Ostatnio rozegrał się również Tony Weeden. Amerykanin dysponuje nieprzeciętnym rzutem z dystansu. Ponadto gracz ten jest bardzo szybki i świetnie operuje piłką.
Śląsk rozpoczął sezon zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wrocławianie przegrywali mecz za meczem i w rezultacie zajmowali bardzo odległe miejsce w tabeli. W trakcie trwania sezonu ze stanowiska pierwszego szkoleniowca został zwolniony Andrej Urlep. Początkowo jego miejsce zajął Andrzej Adamek. Później jednak zatrudniono Litwina Rimasa Kurtinaitisa. Śląsk wreszcie zaczął wygrywać. Obecnie Wrocławianie walczą o 4 lokatę w tabeli. W poprzedniej kolejce ulegli oni w wyjazdowym meczu Czarnym Słupsk. Podopiecznym Kurtinaitisa wyraźnie brakuje kontuzjowanego Torrella Martina.
Niewątpliwie losy spotkania zależeć będą od postawy jednego z najlepszych rozgrywających w Polsce - Rashida Atkinsa. Amerykanin w czwartek wrócił do Polski. Zawodnik ten słynie przede wszystkim z niecodziennych asyst. Potrafi jednak również zdobywać sporo punktów dla swojej ekipy. Pod koszem z kolei bardzo dobrze radzi sobie Jared Homan. Z Polaków wyróżnia się doświadczony już Dominik Tomczyk.
Choć faworytem spotkania wydaje się być zespół ze Śląska, to jednak nie należy zapominać, że jest to dla Polpharmy "walka o życie", stąd też żaden wynik nie będzie tutaj stanowił sensacji.
Mecz zostanie rozegrany 29.03. o godzinie 15.45 w hali przy ulicy Olimpijczyków Starogardzkich 1.