To dobry koszykarsko czas dla ekipy z Kalifornii. Los Angeles Lakers w poniedziałek pokonali Charlotte Hornets 112:107 i odnieśli już czwarty sukces z rzędu.
Genialnie spisał się Anthony Davis. Podkoszowy Jeziorowców skompletował monstrualne double-double.
31-latek już po pierwszej kwarcie poniedziałkowego spotkania miał na swoim koncie... 21 punktów oraz 11 zbiórek. Lakers już wtedy wypracowali sobie 23-punktową zaliczkę.
Davis ostatecznie zdobył 42 oczka i zebrał 23 piłki, a jego drużyna odniosła cenny sukces. LeBron James dodał 22 punkty.
Hornets doznali 31 porażki w kampanii 2024/2025, ale co gorsza urazu znów nabawił się ich lider. LaMelo Ball w drugiej kwarcie stanął na stopie Jarreda Vanderbilta i przez problem z kostką musiał przedwcześnie zakończyć mecz.
Lakers legitymują się bilansem 26-18 i są na piątym miejscu w Konferencji Zachodniej.
Wynik:
Charlotte Hornets - Los Angeles Lakers 107:112 (19:39, 32:20, 26:27, 30:26)
(Bridges 26, Okogie 19, Green 15 - Davis 42, James 22, Reaves 17)
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski ma trójkę dzieci. "To przede wszystkim frajda"