Polak w NBA wciąż poza grą

Facebook / San Antonio Spurs Facebook / Jeremy Sochan
Facebook / San Antonio Spurs Facebook / Jeremy Sochan

Jeremy Sochan znów był poza składem, a San Antonio Spurs ponieśli następną, już trzecią z rzędu porażkę. Tym razem w Miami.

Jedyny Polak na parkietach NBA, Jeremy Sochan wciąż jest wyłączony z gry. 21-latek ma problemy z plecami. Okazały się one na tyle poważne, że reprezentant Polski w niedzielę zmuszony był opuścić już piąty mecz z rzędu.

San Antonio Spurs grali w Miami. Pierwsza kwarta dała dużo optymizmu, bo zakończyła się wynikiem 30:20 na korzyść Teksańczyków. Później było już jednak znacznie gorzej.

Heat zakończyli pierwszą połowę niesamowitym zrywem 20-2 i przejęli kontrolę nad meczem. Zrobiło się 46:41.

ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"

Gospodarze po zmianie stron udowodnili swoją wyższość, wygrywając najpierw trzecią odsłonę 46:27, a później całe spotkanie 128:107. Rezerwowy podkoszowy, Kel'el Ware w 34 minuty zdobył aż 25 punktów. Duncan Robinson dorzucił 21 oczek.

Spurs doznali już trzeciej porażki z rzędu i legitymują się bilansem 19-22. Devin Vassell rzucił 23 punkty, ale trafił tylko 8 na 20 oddanych rzutów z pola. Victor Wembanyama miał double-double (21 punktów, 10 zbiórek).

Wynik:

Miami Heat - San Antonio Spurs 128:107 (20:30, 2621, 46:27, 36:39)
(Ware 25, Robinson 21, Rozier 20 - Vassell 23, Wembanyama 21, Castle 11)

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści