Po czternastu kolejkach Orlen Basket Ligi stołeczna ekipa legitymuje się bilansem 7-7. Legia Warszawa ma bić się o najwyższe laury, więc władze klubu zdecydowały się na działanie i wymianę zawodników na kluczowych pozycjach.
W poniedziałek poinformowano, że zawodnikami stołecznego klubu nie są już Jawun Evans i Shawn Jones.
"Jawun Evans i Shawn Jones nie będą dłużej zawodnikami Legii Warszawa. Umowy z obydwoma koszykarzami zostały rozwiązane" - napisano w komunikacie. "Decyzja zarządu i sztabu szkoleniowego została podjęta po analizie dotychczasowych występów obydwu koszykarzy w sezonie 2024/2025" - dodano.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystarczyło jedno zdjęcie. Polska gwiazda rozgrzała do czerwoności
Transfer Evansa od początku był nieco ryzykownym posunięciem, ale Amerykanin dostał szansę, której finalnie nie wykorzystał. Jones z kolei lata świetności ma już za sobą - środkowy nie przypominał już tego "Monstera" z czasów gry w Anwilu Włocławek czy PGE Spójni Stargard.
Dodajmy, że Evans notował w Orlen Basket Lidze średnio 7,9 punktu, 4,3 asysty i 2,8 zbiórki, a Jones 7,8 punktu i 4,6 zbiórki.
W ich miejsce Legii udało się już zakontraktować zmienników. Jonesa zastąpił E.J. Onu, który zdołał już nawet rozegrać dwa spotkania w barwach stołecznego klubu.
Evansa z kolei zastąpił Sam Sessoms. Tym ruchem klub ze stolicy pochwalił się w poniedziałek (więcej -->> TUTAJ). Co ciekawe tak Sessoms, jak i Andrzej Pluta, to nie "typowe" jedynki. Legia więc zaryzykowała, ale ma też wciąż jedno miejsce dla zawodnika zagranicznego do wykorzystania.
Pierwszym celem "nowej Legii" będzie awans do turnieju finałowego Pekao S.A. Pucharu Polski. Przed rokiem warszawianie zdobyli to trofeum i teraz chcieliby stanąć do walki o jego obronę. W kluczowym o awansie meczu podopieczni trenera Ivicy Skelin zagrają w niedzielę (19 stycznia) we własnej hali z Kingiem Szczecin.