Mistrz upadł na kolana. Tak chce walczyć o przeżycie

Ostatnie odejścia Emmy Cannon czy Weroniki Gajdy, brak wyjazdu na ligowy mecz do Gdyni z tamtejszą drużyną VBW, a teraz?

"W kontekście trudności finansowo-kadrowych podjęliśmy niezwykle trudną decyzję o wycofaniu się z rozgrywek FIBA Euroligi Kobiet" - można przeczytać na oficjalnym profilu KGHM BC Polkowice, koszykarskiego mistrza Polski.

"Pomarańczowe" - z bilansem 9-1 - są aktualnym liderem Orlen Basket Lidze Kobiet. O obronie tytułu czy walce o kolejny Puchar Polski w Polkowicach mogą już jednak tylko pomarzyć.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii

"Obecnie jesteśmy zmuszeni zrobić krok w tył. Nie walczymy już o honory i zaszczyty, a o przyszłość MKSu i Polkowickiej koszykówki" - czytamy w komunikacie.

Przedstawiciele klubu mieli zostać "na lodzie" przez lokalne władze. "W związku z wycofaniem się Gminy Polkowice ze wspierania koszykówki w drugiej połowie 2024 roku nie mamy środków niezbędnych do dalszego funkcjonowania" - dodano.

Ratunku przedstawiciele KGHM BC Polkowice szukają w internecie i w kibicach. Dlatego zdecydowali się założyć zbiórkę. "Dzisiaj potrzebujemy Waszej pomocy, aby móc organizować i brać udział w kolejnych meczach" - zwrócili się do fanów i przyjaciół.

W sobotę (4 stycznia) KGHM BC Polkowice mają rozegrać we własnej hali mecz 11. kolejki Orlen Basket Ligi z SKK Polonia Warszawa. Przypomnieć należy, że w sezonie 2024/2025 żadna drużyna nie spada z elity.