Gwiazdor Warriors z rekordem kariery. Rzucił też kluczowe punkty

Getty Images / Ezra Shaw / Jonathan Kuminga
Getty Images / Ezra Shaw / Jonathan Kuminga

Golden State Warriors przełamali pasmo pięciu porażek w wielkim stylu. I to bez swojego największego gwiazdora. Na wysokości zadania stanął młody, 22-letni Kongijczyk.

Potrzebowali tej wygranej jak tlenu. A grali bez swoich liderów. Pauzowali Stephen Curry i Draymond Green. Show dał 22-letni Kongijczyk.

Jonathan Kuminga, bo o nim mowa, poprowadził Golden State Warriors do bardzo ważnego zwycięstwa 99:93 nad rewelacyjnymi w tym sezonie Houston Rockets.

Młody gwiazdor ekipy z San Francisco w 33 minuty zdobył 33 punkty, ustanawiając nowy rekord kariery. Trafił 13 na 22 oddane rzuty z pola, w tym 3 na 6 za trzy. Miał ponadto siedem zbiórek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak wygląda typowy dzień Aryny Sabalenki

Kuminga w ostatnią niewiele ponad minutę meczu trafił też dwa kluczowe rzuty, zapewniając Warriors utrzymanie przewagi i zwycięstwo. Andrew Wiggins dorzucił 23 oczka.

Był to drugi bezpośredni mecz tych drużyn w tym sezonie i drugie zwycięstwo Warriors, którzy legitymują się w tym momencie bilansem 13-8.

Dallas Mavericks nie mieli problemów z pokonaniem w czwartek Washington Wizards. Triumfowali w stolicy Stanów Zjednoczonych aż 137:101, notując 15. sukces w kampanii 2024/2025. Luka Doncić skompletował triple-double (21 punktów, 10 zbiórek, 10 asyst), a Kyrie Irving zdobył 25 oczek.

Czwartkowy mecz był wyjątkowo nieudany dla młodego Francuza. 20-letni Bilal Coulibaly, reprezentujący barwy Wizards, spudłował wszystkie 10 oddanych rzutów z gry. Zdobył w sumie cztery punkty, wszystkie na linii rzutów wolnych (4/4 za 1).

Wyniki:

Washington Wizards - Dallas Mavericks 101:137 (22:31, 28:37, 27:34, 24:35)
(Bagley 16, Brogdon 16, Carrington 15 - Irving 25, Doncić 21, Gafford 16)

Cleveland Cavaliers - Denver Nuggets 126:114 (37:27, 29:35, 36:25, 24:27)
(Mitchell 28, Garland 24, LeVert 21 - Jokić 27, Porter Jr. 24, Murray 19)

Toronto Raptors - Oklahoma City Thunder 92:129 (17:34, 25:33, 23:32, 27:30)
(Barrett 17, Mogbo 17, Dick 15 - Gilgeous-Alexander 30, Williams 20, Joe 16)

New York Knicks - Charlotte Hornets 125:101 (30:32, 35:30, 38:16, 22:23)
(Towns 27, Anunoby 25, Brunson 24 - Miller 26, Curry 18)

New Orleans Pelicans - Phoenix Suns 126:124 (34:33, 20:32, 45:28, 27:31)
(Ingram 29, McCollum 25, Murphy 19 - Booker 28, Beal 24, O'Neale 19)

Memphis Grizzlies - Sacramento Kings 115:110 (33:3,2 30:30, 23:24, 29:24)
(Bane 18, Smart 18, Jackson Jr. 15, Aldama 15 - DeRozan 26, Monk 23, Fox 18)

Golden State Warriors - Houston Rockets 99:93 (18:22, 31:21, 24:23, 26:27)
(Kuminga 33, Wiggins 23 - Sengun 16, Brooks 15, Green 14, Thompson 14)

San Antonio Spurs - Chicago Bulls 124:139 (22:36, 35:37, 40:35, 27:31)
(Johnson 28, Vassell 17, Sochan 16 - Vucevic 39, Dosunmu 27, Horton-Tucker 13)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty