Trefl jedyny taki w EuroCupie. Czarna seria mistrzów Polski trwa

Materiały prasowe / Rafał Sobierański / Trey McGowens
Materiały prasowe / Rafał Sobierański / Trey McGowens

Kolejna lekcja koszykówki dla mistrzów Polski. Trefl Sopot nie może poczuć smaku zwycięstwa w europejskich pucharach. Tym razem w roli profesorów wystąpili zawodnicy Dreamland Gran Canarii.

Już bez Tarika Phillipa, jeszcze bez Nicka Johnsona i... nadal bez wygranej. Trefl Sopot przegrał dziewiąty z rzędu mecz w EuroCupie. Na Wyspach Kanaryjskich mistrzowie Polski mieli niewiele do powiedzenia.

Przegrali z Dreamland Gran Canarią 58:84, czyli różnicą aż 26 punktów. Z bilansem 0-9 Trefl pozostaje jedyną drużyną bez zwycięstwa w całych rozgrywkach.

Najskuteczniejsi w ekipie Żana Tabaka Andy Van Vliet i Jakub Schenk uzyskali po 11 punktów. Wśród triumfatorów popis skuteczności dał Caleb Homesley - w 17 minut uzbierał 20 oczek wykorzystując wszystkie siedem rzutów z gry.

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

Homesley trafił m.in. czterokrotnie za trzy punkty. Łącznie gospodarze wykorzystali 15 z 33 prób z dystansu. Sopocianie dla porównania zaledwie 4 z 20. Mieli też 14 strat przy 12 asystach.

Swój debiut w Treflu zaliczył Nahiem Alleyne. Spędzając w grze niemal 29 minut skompletował 9 punktów, dwie zbiórki i dwie asysty. Trafił 4 z 10 rzutów z pola. Sześć oczek - być może na pożegnanie - miał z kolei Trey McGowens.

Z bilansem 8-1 w grupie Trefla przewodzi zespół Mateusza Ponitki, turecki Bahcesehir College Stambuł. Dreamland Gran Canaria zajmuje miejsce drugie (7-2).

Dreamland Gran Canaria - Trefl Sopot 84:58 (19:10, 20:21, 23:11, 22:16)

Punkty dla Trefla: Jakub Schenk 11, Andy Van Vliet 11, Nahiem Alleyne 9, Mikołaj Witliński 8, Trey McGowens 6, Aaron Best 5, Geoffrey Groselle 4, Marcus Weathers 4, Jarosław Zyskowski 0.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści