Noga 26-letniego koszykarza znajduje się w opatrunku gipsowym. Szacowany rozbrat z koszykówką Jakuba Dłoniaka wyniesie co najmniej 5 tygodni. - Byliśmy w ataku. Kuba walczył o piłkę w parterze. Rywal usiadł mu całym ciężarem na nogę - skomentował Mieczysław Major, trener Spójni pechowe zdarzenie, które miało miejsce w 38. minucie. Dłoniak na pierwszoligowych parkietach dotąd średnio zdobywał 18 punktów.
Pech zespołu Spójni w środowym spotkaniu się jednak nie skończył. W jednej z ostatnich akcji skręcenia kostki doznał Łukasz Grzegorzewski. Pod znakiem zapytania stanął występ tego koszykarza w sobotnim meczu z KKS-em Tychy.