Niesamowite trafienie równo z syreną! Polski klub napisał historię

Materiały prasowe / Tayler Persons
Materiały prasowe / Tayler Persons

MKS Dąbrowa Górnicza jako pierwszy zespół w historii Alpe Adria Cup obroniło tytuł! Stało się to w niesamowitych okolicznościach, a wielki rzut - równo z końcową syreną finału - trafił Tayler Persons.

W tym artykule dowiesz się o:

Półfinał MKS rozstrzygnął dopiero w dogrywce. I finałowa potyczka z SCM winsed.swiss Mozzart Bet Timisoara miała niesamowicie wyrównany przebieg.

Przy stanie 88:88 MKS miał piłkę z autu. Ta powędrowała do Taylera Personsa. Ten zrobił dwa kozły, uwolnił się od obrońcy, odwrócił się i trafił równo z końcową syreną! Wideo z tego nagrania zobaczysz w dalszej części.

W całym spotkaniu miał dziewięć punktów i 10 asyst. Po tym, co zrobił na zakończenie, został wybrany MVP.

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

Triumf to jednak nie tylko zasługa Personsa. Lovell Cabbil i Nico Carvacho dodali po 18 oczek, 15 miał Marc Garcia, a o double-double otarł się Xeyrius Williams.

Rozgrywki Alpe Adria Cup powstały w sezonie 2015/2016. Do tej pory żadnemu z siedmiu mistrzów nie udało się obronić tytułu. Żadna drużyna nie wygrała też dwukrotnie tego pucharu. Aż do teraz.

Decydujące spotkanie turnieju Final Four, rozgrywanego w austriackim Kapfenbergu dostarczył mnóstwo emocji. Co prawda prowadzenie zmieniało się tylko cztery razy, ale wynik niemal cały czas krążył wokół remisu.

Wystarczy powiedzieć, że jeszcze kilka sekund przed końcem to rywale MKS-u byli na prowadzeniu 88:87. Wtedy jednak oczko za przewinienie techniczne dorzucił Garcia, a potem sprawy w swoje ręce wziął Persons. Radości w obozie dąbrowian nie było końca.

SCM winsed.swiss Mozzart Bet Timisoara - MKS Dąbrowa Górnicza 88:90 (21:22, 21:24, 20:20, 26:24)

Punkty dla MKS: 
Lovell Cabbil 18, Nico Carvacho 18, Marc Garcia 15, Xeyrius Williams 14, Tayler Persons 9, Dominik Wilczek 8, Dawid Słupiński 3, Błażej Kulikowski 3, Maciej Kucharek 2, Marcin Piechowicz 0.

Komentarze (0)