Śląsk wypatrzył kolejnego zawodnika w Bundeslidze

Getty Images / Moritz Eden / City-Press GmbH / Hassani Gravett
Getty Images / Moritz Eden / City-Press GmbH / Hassani Gravett

Śląsk Wrocław z pierwszym zagranicznym transferem. Do składu drużyny Olivera Vidina dołączył typowy combo. To 27-letni Amerykanin Hassani Gravett, który ma za sobą grę w amerykańskiej G-League czy niemieckiej Bundeslidze.

Coś drgnęło w obozie wicemistrza Polski. Przedstawiciele Śląska Wrocław pochwalili się pierwszym, zagranicznym wzmocnieniem przed sezonem 2023/2024, gdzie ponownie obok gry w Orlen Basket Lidze walczyć będą w EuroCupie.

Nową postacią będzie amerykański rzucający Hassani Gravett, który poprzedni sezon spędził w niemieckiej BBL reprezentując EWE Baskets Oldenburg.

- Ma za sobą dobre występy w G-League, lidze adriatyckiej czy niemieckiej. Zanotował też parę meczów w NBA, więc ma na koncie sporo doświadczenia - mówi o nowym podopiecznym trener Oliver Vidin (za wks-slask.eu).

W układance trenera Vidina Gravett ma grać na pozycji rzucającego z minutami na rozegraniu. Zdecydowanie lepiej czyje się jednak na "dwójce", co jest jego nominalną pozycją.

Poprzedni sezon w Niemczech zakończył ze średnimi na poziomie 8 punktów, 3,1 asysty i 2,7 zbiórki. Mankament? 26 procent rzutów zza łuku, co - jak na rzucającego - nie powala, ale... we wcześniejszych latach w tym elemencie wyglądał solidnie

Jak charakteryzuje go Vidin? - Jest bardzo atletyczny, potrafi dobrze grać w izolacji i solidnie broni. Myślę, że w naszej drużynie w ataku będzie występować głównie na pozycji numer dwa, ale także będzie w stanie zastąpić na kilka minut podstawowego rozgrywającego - przyznał Serb.

Gravett na obwodzie dołączył w Śląsku do takich zawodników, jak Łukasz Kolenda, Daniel Gołębiowski czy Jakub Nizioł.

Co ciekawe przed rokiem klub z Wrocławia również skusił się na gracza z niemieckiej Bundesligi. Wtedy z BG Goettingen sprowadzono Jeremiaha Martina, który był liderem Śląska w rozgrywkach 2022/2023. Teraz Amerykanin zagra w rosyjskim Jeniseju Krasnojarsk.

Wracając z kolei do wiadomości ze Śląska, to wiadomo też, że w sztabie szkoleniowym Vidina znajdzie się Wojciech Walich, z którym wcześniej współpracował w Enea Zastalu BC Zielona Góra.

Krzysztof Kaczmarczyk, WP SportoweFakty

Zobacz także:
Andrzej Urban: Brak gry w pucharach był zaskoczeniem
Zastal odkrył pierwszą kartę. To on zastąpi Vidina!

ZOBACZ WIDEO: Phil De Fries znów obronił pas mistrzowski KSW. "Bajor wykonał świetną robotę. Ma mocny cios"

Komentarze (0)