Kolejny pogrom młodych koszykarzy ze Stalowej Woli - relacja z meczu OSSM PZKosz Stalowa Wola - Cracovia Kraków

Spotkanie w Stalowej Woli zaczęło się od prowadzenia gospodarzy 2:0. Potem z każdą minutą przewagę powiększali goście z Krakowa, którzy mieli zdecydowaną przewagę pod koszem. - Zespołowi ze Stalowej Woli brakuje wysokiego zawodnika, który walczyłby na tablicach - powiedział portalowi SportoweFakty.pl opiekun Cracovii Bogusław Zając. W 5. minucie Pasy prowadziły 10:2. Młodzi koszykarze ze Stalowej Woli nie dawali za wygraną i starali się utrzymać stratę do rywala na poziomie 8-10 punktów. Ta sztuka udała się im tylko do zakończenia pierwszej kwarty. Potem systematycznie gracze z Krakowa powiększali przewagę i do przerwy prowadzili 51:26.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Cracovia z minuty na minutę powiększała przewagę. W 25. minucie było 61:33. Młodzi gracze ze Stalowej Woli walczyli o każdy punkt. Dopiero na 2 minuty przed zakończeniem tej potyczki głównie za sprawą Jakuba Lewandowskiego przekroczyli granicę przyzwoitości, czyli 50 punktów. Zawodnicy "Pasów" w samej końcówce już bawili się na boisku i kończyli akcje efektownymi wsadami. Nie udało im się zdobyć 100 "oczek" w tym meczu i ostatecznie zwyciężyli 98:55.

Młodzi adepci basketu z Podkarpacia przegrali przede wszystkim skutecznością. 39 proc. za dwa punkty, 20 za trzy to zdecydowanie za mało. Cracovia miała odpowiednio 64 proc. i 30 proc. Również na tablicach lepsi byli gości, którzy zebrali 43 piłki przy 22 gospodarzy. Zbyt wiele strat popełnili młodzi gracze ze Stalowej Woli. - Zagraliśmy najgorszy mecz w tym sezonie - stwierdził po spotkaniu opiekun OSSM PZKosz Stalowa Wola Roman Prawica.

OSSM PZKosz Stalowa Wola - Cracovia Kraków 55:98 (14:23, 12:28, 13:20, 16:27)

OSSM PZKosz Stalowa Wola: Buszta 11 (1x3), Lewandowski 10 (1x3), Konieczny 9 (1x3), Grochowki 5, Juniak 5, Baran 5, Sowa 4, Osiakowski 2, Dusiło 2, Szupernak 2, Pyszniak 0.

Cracovia Kraków: Ostrowski 24, Hajduk 19, Kumiszcza 17 (1x3), Wojciechowski 13, Salamon 10, Pająk 7 (2x3), Tyran 6 (1x3), Krawczyk 2, Łabuda 0, Dudek 0, Kusper 0.

Sędziowali: Krzysztof Sokulski, Marcin Wajgiel.

Widzów: 100.