Czym jest w stanie przeciwstawić się beniaminek rozgrywek Polonia 2011? Na pewno młodzieżą - jedną z najbardziej zdolnych i walecznych w Polsce. Turnieje rozegrane przed sezonem zapewne były dużym szokiem dla koszykarzy z Warszawy. Zwykle w I lidze to oni występowali w roli faworyta i pokonywali rywali dużą ilością punktów. W rozegranym w ubiegły weekend turnieju Mazovia CUP zawodnicy Mladena Starcevicia zajęli 3 miejsce. Doświadczenie na parkietach PLK ma tylko trzech zawodników: Leszek Karwowski, Przemysław Lewandowski i Marcin Dutkiewicz, który przyszedł z Czarnych Słupsk.
Polonia 2011 Warszawa w ubiegłym sezonie w świetnym stylu wywalczyła awans do Polskiej Ligi Koszykówki. Zespół młodych ludzi pod wodzą doświadczonego szkoleniowca pokazał, że ciężko pracując można dojść w niedługim czasie do historycznego sukcesu. Teraz każde rozegrane spotkanie dla młodych zawodników będzie ogromnym wyzwaniem, a każde zwycięstwo będzie dla nich na wagę awansu.
Przeciwnikiem warszawskiej drużyny w sobotnim spotkaniu będzie zespół z Włocławka - brązowy medalista ubiegłego sezonu. Drużyna Igora Griszczuka nie może być zadowolona ze swoich występów przedsezonowych. W niedziele zespół Anwilu po raz pierwszy w historii klubu zajął ostanie miejsce w turnieju Kasztelan Basketball Cup wygrywając tylko jedno spotkanie z PGE Turowem Zgorzelec.
Zespół na co dzień grający w Hali Mistrzów przed rozpoczęciem sezonu przeprowadził liczne zmiany kadrowe. Ostatnia z nich miała miejsce zaledwie kilka dni temu, kiedy to niespodzianie w miejsce Kevina Greena do drużyny dołączył Mujo Tuljković. Zatrudnienie byłego gracza Polpharmy nie rozwiązuje problemów kadrowych zespołu z Włocławka. Kontuzja Bartłomieja Wołoszyna, bardzo niepewna postawa Wojciecha Barycza, a także zmienna gra nowych zawodników Alexa Dunna, Mika Trimboli oraz Rasharda Sullivana pokazują, że Anwil przed sezonem jest ekipą wielu niewiadomych.
Spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 16:30, Hala Koło.
