33-letni sportowiec jechał w złym kierunku przez około 20 kilometrów. Policja ustaliła przyczyny zdarzenia. Zawodnik nie był pod wpływem żadnych środków odurzających.
A powodem niebezpiecznej jazdy była hipoglikemia czyli stan, w którym stężenie cukru we krwi spada poniżej normy, która wynosi 70 mg na decylitr. Koszykarz cierpi na cukrzycę, która spowodowała jego niebezpieczne zachowania na drodze.
Samo zdarzenie miało miejsce we wtorek, na przedmieściach Santa Fe. Cosolito najpierw jechał pod prąd, później próbował wrócić na swój pas, aż w końcu wypadł z drogi. Niebezpieczne sceny działy się przez kilka minut.
Samochód został jednak zatrzymany przez policję po pościgu. Koszykarza zbadali lekarze, którzy potwierdzili, że zawodnik cierpiał na dekompensację z powodu hipoglikemii.
W mediach społecznościowych widnieje filmik z tego zdarzenia, który został nagrany przez kierowców.
Czytaj więcej:
Kibic wręczył prezent Matty'emu Cashowi. "Mam nadzieję, że będzie dobrze wyglądać"
"Kosa!". Tym zdjęciem zaimponowała internautom