Vuelta a Espana. Wielki dzień Rafała Majki. Polak pokazał klasę na 15. etapie

Getty Images / Tim de Waele / Na zdjęciu: Rafał Majka
Getty Images / Tim de Waele / Na zdjęciu: Rafał Majka

Rafał Majka po fantastycznej ucieczce wygrał 15. etap wyścigu Vuelta a Espana. Polski kolarz Team Emirates UAE samotnie wjechał na linię mety w El Barraco.

W tym artykule dowiesz się o:

15. etap 76. edycji Vuelta a Espana był popisem Rafała Majki. Zawodnik Team Emirates UAE okazał się najlepszy na trasie z Navalmoral de la Mata do El Barraco (długości 197,5 km). To pierwsze zwycięstwo Polaka w Vuelcie od 2017 r. (wówczas wygrał 14. etap).

W niedzielę Majka od samego początku był niezwykle aktywny. Udało mu się rozerwać peleton ok. 125 km przed metą. Zaatakował przed wspinaczką na Alto de la Centenera (15,1 km, śr. 5,5%). 25 km później wyścig prowadziła dwójka - Majka i Fabio Aru.

Kolarz Team Qhubeka-NextHash nie wytrzymał długo tempa Majki, który na ok. 85 km przed El Barraco mógł liczyć tylko na siebie. Na najtrudniejszej wspinaczce dnia -  Puerto de Mijares (20,4 km; 5,4%) - Majka wyglądał bardzo dobrze. Przewaga nad grupą pościgową wynosiła ponad dwie minuty, a nad peletonem ponad sześć minut.

15 km przed finiszem było jasne, że reprezentant grupy UAE Team Emirates zostanie zwycięzcą trudnego etapu. Drugie miejsce na mecie zajął Steven Kruijswijk (Jumbo-Visma, strata 1' 27''), a trzecie Christofer Hamilton (Team DSM) - strata 2' 19''.

Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Odd Christian Eiking (Intermarche - Wanty - Gobert Materiaux). Majka awansował na 18. pozycję (traci do lidera 26' 20'').

Zobacz:
Vuelta a Espana. Świetna końcówka trzynastego etapu. Odd Christian Eiking nadal liderem
Vuelta a Espana: główny faworyt znów leżał w kraksie. Ależ on ma pecha! (WIDEO)

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!

Źródło artykułu: