W swoim piątym sezonie wśród zawodowców 26-letni Pozzovivo odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze. Nie tylko jednak pierwsze pozycje mogą być sukcesem. W ubiegłym roku kolarz z Policoro zajął ósme miejsce w klasyfikacji generalnej Giro d'Italia.
Pozzovivo życie sportowca łączy z karierą naukową. Studiuje ekonomię na Uniwersytecie Marconiego w Rzymie. - Jestem w tył z dwoma egzaminami: bankowością i matematyką finansową. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w listopadzie będę doktorem - tłumaczył po swoim historycznym triumfie w Flero, niedaleko Brescii.
Dlaczego zdecydował się na wczesny atak na prowadzącym pod górę finiszu? To proste. - Wiedziałem, że w sześcioosobowym sprincie przyjadę na... siódmej pozycji - śmiał się. - Nie chciałem też odwracać głowy, bo inaczej oni by mnie dopadli - wyjaśnił.
Rebellin powiedział, że liczył na kontratak któregoś z zawodników Bartloworld: Mauricio Soler lub Christophera Froome'a. Z pięciu rywali Pozzovivo na ostatnim kilometrze żaden w porę za nim nie ruszył. Przed ostatnim etapem zawodnik CSF Group ma prawie pół minuty przewagi nad Solerem i 36 s nad Rebellinem.
Niemiec wciąż najlepszym wspinaczem
Po 58 km jazdy w odjazd zabrało się ośmiu zawodników, z których niedługo potem na czoło wysunął się Belg Thomas De Gendt (Top Sport Vlaanderen). Po 90 km trasy miał ponad 4,30 min. przewagi nad peletonem.
Śmiałek z Flandrii wdrapał się w pojedynkę na premię górską na Passo Cavallo, ale grupa pościgowa była wciąż niedługo za jego plecami. Peleton znów jechał na czele wyścigu na 25 km przed metą.
Na pofałdowanej trasie zaczęły się wkrótce poważne ataki. Odważnie do przodu ruszył Kolumbijczyk Soler, za którym wyskoczyli potem Pozzovivo, Rebellin i Giunti.
Na premii górskiej, ostatniej z dwóch, Maddalenie, grupa pościgowa, do której dołączył już Pietropolli, była 37 s za Solerem.
Piątka goniąca Kolumbijczyka wykonała zadanie na mniej niż 5 km przed metą. Ta czołówka miała wtedy 20 s przewagi nad kolejną grupą pościgową, a losy etapu rozstrzygnęła między sobą.
Ponad 14 minut po zwycięzcy dotarł na metę Krzysztof Szczawiński (Miche - Silver Cross). W tej samej grupie przyjechali m.in. Alessandro Petacchi (Lpr), który zdobytą pierwszego dnia rywalizacji koszulkę oddał dopiero w sobotę, a także Holender Theo Bos (Rabobank Continental), który dwukrotnie stał na podium etapowym tej edycji Tygodnia Lombardzkiego.
Najwyżej sklasyfikowanym, na 21. pozycji, z ponad 2,20 min. straty do lidera, jest z trójki Polaków Jarosław Dąbrowski (Amore & Vita). Podczas ostatniego etapu koszulkę najlepszego "górala" będzie się starał obronić Przemysław Niemiec (Miche - Silver Cross).
Tydzień Lombardzki zakończy się w niedzielę w Bergamo. Na trasie szóstego etapu trzy premie górskie, w tym Selvino (962 m n.p.m.) i usytuowana na kilometr przed metą Colle Aperto.
39. edycja Settimana Ciclistica Lombarda by Bergamasca - Memorial Adriano Rodoni, Włochy, kategoria 2.1
5. etap: Flero - Flero, 159 km
sobota, 4 kwietnia 2009
wyniki:
1. Domenico Pozzovivo (Włochy, CSF Group-Navigare) 3:47,46 godz. (śr. 41,884 km/h)
2. Davide Rebellin (Włochy, Diquigiovanni-Androni) + 2 s
3. Daniele Pietropolli (Włochy, LPR Brakes-Farnese)
4. Matteo Carrara (Włochy, Vacansoleil)
5. Massimo Giunti (Włochy, Miche-Silver Cross)
6. Chris Froome (Wielka Brytania, Barloworld)
7. Mauricio Soler (Kolumbia, Barloworld) wszyscy ten sam czas
8. Ben Hermans (Belgia, Topsport Vlaanderen) + 22
9. Massimiliano Gentili (Włochy, Ceramica Flaminia)
10. Nicklas Axelsson (Szwecja, Utensilnord) obaj ten sam czas
...
25. Jarosław Dąbrowski (Polska, Amore & Vita) + 1,16 min.
32. Przemysław Niemiec (Polska, Miche - Silver Cross) ten sam czas
150. Krzysztof Szczawiński (Polska, Miche - Silver Cross) + 14,08
klasyfikacja generalna (po 5/6 etapów):
1. Daniele Pietropolli (Włochy, LPR Brakes) 15:53,36 godz.
2. Mauricio Soler (Kolumbia, Bartloworld) + 29 s
3. Davide Rebellin (Włochy, Diquigiovanni-Androni) + 36
4. Massimo Giunti (Włochy, Miche - Silver Cross) + 1 min.
5. Matteo Carrara (Włochy, Vacansoleil) + 1,01
6. Carlos Jose Ochoa (Wenezuela, Diquigiovanni-Androni) + 1,02
7. Danilo Di Luca (Włochy, LPR Brakes) + 1,18
8. Ben Hermans (Belgia, Topsport Vlaanderen) + 1,19
9. Nikita Jeskow (Rosja, Katiusza) + 1,24
10. Massimiliano Gentili (Włochy, Ceramica Flaminia) + 1,25
...
21. Jarosław Dąbrowski (Polska, Amore & Vita) + 2,22 min.
63. Przemysław Niemiec (Polska, Miche - Silver Cross) + 8,30
89. Krzysztof Szczawiński (Polska, Miche - Silver Cross) + 15,06
program:
niedziela, 5 kwietnia: Montello - Bergamo, 131,3 km
na Instagramie 
na Facebooku 
