Tour de Langkawi: Gavazzi po raz czwarty

Serpa i Gavazzi są kolegami klubowymi. W ogóle wenezuelsko-włoska grupa Diquigiovanni robi furorę w największym azjatyckim wyścigu. Zespół występuje z licencją Professional Continental (druga dywizja), ale jego kolarze pokonują rywali z cyklu ProTour.

Jedyną i ostatnią w wyścigu premię górską, czwartej kategorii, zdobył na 37. km sobotniej trasy Wenezuelczyk Jackson Rodriguez (oczywiście Diquigiovanni). Na zjeździe zaatakowało dziewięciu zawodników, którzy potem nie potrafili taktycznie rozegrać swojej ucieczki. Z dziewiątki (w tym plasujący się na 9. miejscu w klasyfikacji generalnej Hiszpan Gomez Marchante) została czwórka, która i tak nie dotrwała do mety w Shah Alam.

Gavazzi nie cieszył się zaraz po przejechaniu linii mety. Zapanowała konsternacja, bo Australijczyk Chris Sutton i Francuz Aurelien Clerc też mogli mieć nadzieję na zwycięstwo. Po sprawdzeniu fotokomórki Gavazziego uhonorowano za wygrany etap już po raz czwarty w Langkawi. Na czwartym etapie przegrał o włos z Indonezyjczykiem Samaiem. W tym sezonie jest liderem pod względem liczby zwycięstw w wyścigach UCI: ma ich pięć, razem z etapem Tour de San Luis w styczniu.

Układ klasyfikacji generalnej Langkawi to de facto klasyfikacja piątego, górskiego etapu. Tam Serpa wywalczył koszulkę lidera wyścigu i drugą, klasyfikacji na Króla Gór. Tę sobie już zapewnił i jest to największe dotychczas zwycięstwo w jego karierze.

W niedzielę może dopisać się do listy honorowej wyścigu poza kategorią (2.HC). Warunkiem tego jest niezaprzepaszczenie prawie półminutowej przewagi nad Australijczykiem Jaiem Crawfordem. Peleton będzie podczas kryterium w Kuala Lumpur pokonywał rundy liczące 6,7 km. 29-letniemu Kolumbijczykowi nie powinna stać się krzywda.

Jedyny Polak startujący w Langkawi, Bartosz Huzarski (ISD) przyjechał w sobotę w drugiej grupie. W klasyfikacji generalnej pozostał na 34. pozycji.

14. edycja Tour de Langkawi, Malezja, kategoria 2.HC

6. etap: Batang Kali - Shah Alam, 147,6 km

sobota, 14 lutego 2009

wyniki:

1. Mattia Gavazzi (Włochy, (Diquigiovanni-Androni) 3:07,33 (śr. 47,22 km/h)

2. Aurélien Clerc (Szwajcaria, AG2R La Mondiale)

3. Chris Sutton (Australia, Garmin - Slipstream)

4. Davide Vigano (Włochy, Fuji-Servetto)

5. Nolan Hoffman (RPA)

6. René Haselbacher (Austria, Vorarlberg - Corratec)

7. Igor Abakoumov (Belgia, ISD)

8. Yukiya Arashiro (Japonia, BBox Bouygues Telecom)

9. Daniel Musiol (Niemcy, Vorarlberg - Corratec)

10. Jaco Venter (RPA) wszyscy ten sam czas

...

87. Bartosz Huzarski (Polska, ISD) + 9 s

klasyfikacja generalna (po 6/7 etapów):

1. Jose Rodolfo Perez (Kolumbia, Diquigiovanni-Androni) 22:43,52 (śr. 41,85 km/h)

2. Jai Crawford (Australia) + 27 s

3. Jackson Rodriguez (Wenezuela, Diquigiovanni-Androni) + 47

4. Frederrik Kessiakoff (Szwecja, Fuji-Servetto) + 54

5. Johann Tschopp (Szwajcaria, Bouygues Telecom) + 1,22 min

6. Jacques Janse Van Rensburg (RPA) + 2,38

7. Tonton Susanto (Indonezja, Letua Cycling Team) +2,44

8. Lucas Euser (USA, Garmin Slipstream) + 3,16

9. José Ángel Gómez Marchante (Hiszpania, Cervelo) + 3,37

10. Richie Porte (Australia) + 3,44

...

34. Bartosz Huzarski (Polska, ISD) + 9,43 min

program:

niedziela, 15 lutego: kryterium w Kuala Lumpur, 80,4 km