Licencja Beltrána wciąż ważna

Manuel Beltrán ujawnił, że Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) i Hiszpańska Federacja Kolarstwa zezwoliły mu na kontynuowanie kariery sportowej pod warunkiem, że nie wjedzie do Francji. Hiszpan jako zawodnik Liquigas miał pozytywny wynik kontroli antydopingowej podczas Tour de France w 2008 roku.

W tym artykule dowiesz się o:

- Psychicznie wysiadam. Zostałem poinformowany, że mogę startować wszędzie poza Francją, ale prawda jest taka, że nie mam do tego nastoju - mówi 37-letni Beltrán w wywiadzie dla ukazującego się w Andaluzji dziennika Ideal.

Były kolega klubowy Lance'a Armstronga został zdyskwalifikowany jedynie przez AFLD, francuską organizację antydopingową. - To niespodzianka po tym jak źle zostałem potraktowany. Prawda jest jednak taka, że już nie obchodzi mnie to. Wpadłem w depresję gdy zaczęło się to całe przedstawienie ze mną w roli głównej. Nie życzę tego nikomu. Szczerze mówiąc nie wiem co wydarzy się w przyszłości - wyjaśnia popularny "Triki".

- To skomplikowana sytuacja. W tej chwili mogę być optymistą, ale chciałbym pokazać, że moja profesjonalna kariera jeszcze trwa. Czas od lipca 2008 roku to zwrotny punkt mojego życia. Zachowywałem się modelowo, byłem szczery i nie miałem żadnych problemów z kontrolami antydopingowymi dlatego nie potrafię wytłumaczyć sobie dlaczego one wciąż się za mną ciągną.

Według dziennika Jaén Beltrán nie tylko wciąż trenuje, ale podpisał kontrakt z grupą Bike Sport. - Manolo nigdy nie został ukarany przez UCI ani przez Hiszpanów więc jego licencja daje mu prawo rywalizacji w naszych szeregach - mówi na łamach gazety z rodzinnego miasta Beltrana szef teamu, José Muñoz.

Podczas Tour de France 2008 ośmiu kolarzy miało pozytywny wynik kontroli antydopingowej w czasie samego wyścigu lub po przebadaniu próbek pochodzących z okresu, gdy wyścig się toczył. Do tej pory zdyskwalifikowano czterech zawodników: Włochów Ricardo Riccò i Leonardo Piepolego, Austriaka Bernarda Kohla (cała trójka za Epo-Cera) oraz Rosjanina Dmitrija Fofonowa (heptaminol).

Z zarzutów o doping po ekspertyzie lekarskiej został oczyszczony Francuz Jimmy Casper, który cierpi na astmę. Żadnym karom nie poddano na razie Beltrána, jego rodaka Moisesa Dueñasa a także Niemca Stefana Schumachera.

Komentarze (0)