Makabryczny wypadek. Z impetem wpadły w kibiców

Getty Images / Sam Mellish/X/tuttoBICI  / Na głównym: zawody na torze w Londynie, w ramce: wypadek kolarki
Getty Images / Sam Mellish/X/tuttoBICI / Na głównym: zawody na torze w Londynie, w ramce: wypadek kolarki

Sobotnia rywalizacja w ramach UCI Ligi Mistrzów w kolarstwie torowym w Londynie przyniosła makabryczne obrazki. Doszło do groźnie wyglądającego zderzenia dwóch zawodniczek.

W tym artykule dowiesz się o:

Tragicznie wyglądające wydarzenia miały miejsce w trakcie rywalizacji w keirinie. Nagle jadące z dużą prędkością Brytyjka Katy Marchant i Niemka Alessa-Catriona Proepster zderzyły się ze sobą.

Impet był tak duży, że panie przeleciały przez barierki i wpadły w czworo znajdujących się za nimi kibiców. Wszyscy poszkodowani od razu otrzymali pomoc medyczną i zostali przewiezieni do szpitala.

Pierwsze informacje na temat stanu ich zdrowia przekazał włoski Eurosport. Widzowie wyszli z tej sytuacji bez szwanku. Proepster nabawiła się kilku siniaków, ale była w sporym szoku. Najmniej szczęścia miała Marchant, która złamała rękę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak wygląda typowy dzień Aryny Sabalenki

Podczas transmisji z tych zawodów realizator nie pokazał poszkodowanych, próżno było też szukać powtórek z tej sytuacji. Już same urywki z nagrania mocno działają jednak na wyobraźnię.

Organizatorzy po tym incydencie postanowili przerwać rywalizację. "WBD Sports, British Cycling, Lee Valley VeloPark i UCI wspólnie podjęły decyzję o odwołaniu wszystkich kolejnych wieczornych wyścigów. Chcielibyśmy złożyć najlepsze życzenia szybkiego powrotu do zdrowia zarówno kolarzom, jak i wszystkim poszkodowanym widzom" - skwitowano w oficjalnym oświadczeniu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty