Ogrom wypadków na 2. etapie Vuelta a Espana. Ucierpiał Polak

Wydawało się, że podczas 2. etapu Vuelta a Espana nie będzie czekać nas zbyt wiele emocji. 175-kilometrowa trasa z 's-Hertogenbosch do Utrechtu nie wyglądała na taką, która jest stworzona pod najlepszych sprinterów. De facto tak było.

Jednakże najwięcej mówi się o kraksach, która miała miejsce w czasie tego. Niestety w jednej z nich ucierpiał Kamil Małecki. Polak reprezentujący ekipę Lotto Soudal wziął udział w niefortunnym zdarzeniu na 15-kilometrów przed metą. W tym samym momencie upadł również jego kolega z drużyny Steff Cras oraz gwiazdor kolarskich tras Wout Poels (Bahrain - Victoriours). Na szczęście Polak po krótkiej interwencji doszedł do siebie i mógł ukończyć etap. Tego szczęścia nie miał natomiast drugi kolarz z jego teamu.

Ta kraksa to nie był odosobniony przypadek. W ciągu całego etapu widzieliśmy aż cztery poważne upadki w tym jeden na kilkaset metrów przed metą, który przerodził się w minikarambol. To pokazuje, że etap, który teoretycznie miał być spokojny, a wszystko miało rozstrzygnąć się na finiszu, tak naprawdę był bardzo nerwowy.

Ostatecznie o zwycięstwie, zgodnie z oczekiwaniami, zadecydował finisz. W tym najlepszy okazał się Iralndczyk Sam Bennet. O przysłowiowy "błysk szprychy" wyprzedził Madsa Pedersena oraz Tima Merliera.

Wyniki 2. etapu Vuelta a Espana 2022:

Klasyfikacja generalna po 2. etapie Vuelta a Espana 2022:

Zobacz także: Ważna decyzja Michała Kwiatkowskiego Zobacz także: Ministerstwo sportu żąda wyjaśnień od PZKol

ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk