Daniel Rochna pokazał się z bardzo dobrej strony w mistrzostwach Europy w kolarstwie torowym. Reprezentant Polski doszedł aż do ćwierćfinału. W nim trafił na utytułowanego Jeffreya Hooglanda, który już ma w dorobku złote medale mistrzostw świata i Europy.
Pierwszy przejazd zakończył się dużą niespodzianką, bo to nasz 21-letni rodak zwyciężył. Pecha jednak miał Holender, który tuż przed finiszem... stracił siodełko.
Siedzisko roweru nagle odpadło, co pozbawiło kolarza szans na zwycięstwo. Na szczęście w tym przypadku nic poważnego się nie stało.
Rochna cieszył się wygraną, ale tylko przez chwilę. Ostatecznie podjęto decyzję o powtórzeniu wyścigu. Hoogland wygrał oba pojedynki z Polakiem i awansował do półfinału.
Krok od nieszczęścia #tvpsport pic.twitter.com/8ssvQQe3iG
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 7, 2021
Show Polaka! Mamy medal! >>
Jest kolejny medal! Polscy sprinterzy bez lidera wreszcie pokonali Niemców! >>
ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!