Kolarz grupy CCC Sprandi Polkowice rozpoczął omnium (wielobój) od drugiego miejsca w scratchu. Na drugiej pozycji uplasował się też w wyścigu tempowym. Obie te konkurencje wygrał Holender Jan Villem van Schip. Z kolei w wyścigu australijskim (eliminacyjnym) Szymon Sajnok okazał się najlepszy, podczas gdy van Schip zajął trzecią lokatę. Po trzech konkurencjach Holender i Polak mieli łącznie po 116 punktów.
W kończącym zmagania wyścigu punktowym kolarze przejechali 25 kilometrów, czyli 100 okrążeń toru. Na co dziesiątej pętli rozgrywano punktowany finisz.
80 okrążeń przed końcem rywalizacji w klasyfikacji łącznej prowadził reprezentant Polski, który zdobył punkty na pierwszym (drugie miejsce) oraz drugim finiszu (czwarta pozycja). Trzeci sprint wygrał jednak van Schip, Sajnok zaś był tym razem trzeci i ponownie obaj ci zawodnicy mieli ten sam dorobek. Później Holender uzyskał jeszcze 12 pkt i to on wywalczył złoty medal na torze w Mińsku.
Van Schip zwyciężył ostatecznie z dorobkiem 134 punktów. Sajnok został sklasyfikowany na drugiej pozycji ze zdobyczą 129 "oczek". Trzeci był Rosjanin Mamyr Stasz (110 pkt).
Sajnok wygrał klasyfikację końcową Pucharu Świata 2016/2017. W edycji 2017/2018 20-letni zawodnik wystąpił w omnium również podczas inauguracji sezonu w Pruszkowie, gdzie też stanął na drugim stopniu podium.
W rankingu końcowym PŚ 2017/2018 triumfował Niklas Larsen. Duńczyk wygrał w Pruszkowie i Miltonie, a w Manchesterze zajął drugą lokatę. W Santiago i Mińsku nie stanął na starcie, ale utrzymał prowadzenie. Sajnok uplasował się na piątym miejscu.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Zawodniczka MMA o azjatyckiej urodzie. Nie dałbyś jej 35 lat
[color=#000000]
[/color]