Na czwartek, 1 sierpnia zaplanowana została rywalizacja w judo w konkurencji do 100 kg. Właśnie na ten dzień czekał reprezentant Polski Piotr Kuczera, który zamierza zrehabilitować się za nieudany występ w Tokio.
Przypomnijmy, że w Japonii nasz dżudoka odpadł już w 1/16 finału. To oznaczało, że jedno zwycięstwo w stolicy Francji sprawi, iż wyrówna swój wynik z ostatnich igrzysk. A w starcu z Thomasem Briceno był faworytem.
Nasz dwukrotny medalista mistrzostw Europy już w czwartej minucie zakończył pojedynek. Od początku dominował, a Chilijczyk zgarniał jedynie kary, po których w końcu próbował zaatakować rywala. Ostatecznie Polak zwyciężył przez ippon.
W przejście do kolejnego etapu zmagań będzie Kuczerze bardzo ciężko. To efekt tego, że w 1/16 finału trafił na najwyżej rozstawionego Azera Zielima Kocojewa. Dla rywala, który jest aktualnym mistrzem świata, będzie to pierwszy pojedynek w Paryżu.
1/32 finału:
Piotr Kuczera - Thomas Briceno 10:0
ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające słowa Kuberskiego o walce z Materlą
