Cunningham chce walki z Adamkiem, Hopkins się waha, "Polski Olbrzym" po operacji - przegląd wydarzeń ze świata boksu

Steve Cunningham nie rezygnuje z rewanżowej walki z Tomaszem Adamkiem. Polak natomiast wciąż nie może być pewny pojedynku z Bernardem Hopkinsem. Co jeszcze dzieje się na polskich i światowych ringach? Zapraszamy na przegląd wydarzeń bokserskich.

Cunningham nie rezygnuje z walki z Adamkiem

Steve Cunningham wciąż ma nadzieję, że ponownie skrzyżuje rękawice z mistrzem świata federacji IBF w wadze junior ciężkiej. Amerykanin poinformował, że wbrew doniesieniom niektórych mediów, nie jest kontuzjowany.

- Od trzech tygodni jestem już w treningu i czuję się znakomicie. Jestem gotów na walkę z każdym, kto stanie mi na drodze. Pracujemy teraz nad najbliższymi planami. Jestem pierwszy w kolejce do tytułu i spodziewam się, że niebawem zawalczę o pas - stwierdził "USS", cytowany przez serwis bokser.org.

Niewykluczone, że w najbliższym czasie Amerykanin zrezygnuje ze współpracy z Donem Kingiem. Pięściarz z Filadelfii chciałby wychodzić na ring częściej niż do tej pory i obecnie negocjuje z grupą Main Events, która prowadzi interesy także Tomasza Adamka.

Dylematy Hopkinsa

W nieskończoność przeciągają się negocjacje w sprawie starcia Bernarda Hopkinsa z polskim mistrzem świata federacji IBF w wadze junior ciężkiej. 44-letni bokser wciąż nie podjął decyzji, czy chce skrzyżować rękawice z "Góralem".

Do grona potencjalnych rywali "Kata" dołączył Paul Williams. - To wysoki zawodnik, który odnosił już sukcesy w trzech kategoriach wagowych i jest o 18 lat młodszy ode mnie. Cieszę się, że pojawiła się kolejna opcja, bo nie jestem pewny, czy Kathy Duva chce zaryzykować i zgodzić się na mój pojedynek z jej jedynym wartościowym pięściarzem, Tomaszem Adamkiem - stwierdził Hopkins.

Tymczasem sama Duva wypowiedziała się na ten temat krótko: - Miliony są w rękach Bernarda. To oznacza, że obóz "Górala" czeka tylko na ostateczną decyzję Amerykanina.

Szanse na starcie obu pięściarzy zmniejsza fakt, że jego stawką byłby tylko pas magazynu "The Ring". Trofeum federacji IBF nie zostałoby natomiast wniesione na ring.

Klaus-Peter Kohl: Kuziemski dostanie kolejną szansę

Klaus-Peter Kohl z grupy Universum Box Promotion zapewnił, że Aleksy Kuziemski, mimo porażki w ostatnim pojedynku z Juergenem Braehmerem, będzie miał jeszcze okazję boksować o prestiżowe tytuły.

- Chciałbym podziękować obu zawodnikom. Pojedynek stał na bardzo wysokim poziomie. Obydwaj dali z siebie wszystko. Aleksy dostanie jeszcze szansę. Zasłużyl na to - stwierdził Kohl.

Przypomnijmy, że podczas sobotniej gali w Budapeszcie Kuziemski przegrał z Niemcem przez techniczny nokaut i stracił szansę na pas mistrza świata federacji WBO w wadze półciężkiej.

Mariusz Wach po operacji

Jak donosi serwis bokser.org, posiadacz mistrzowskiego tytułu TWBA w wadze ciężkiej przeszedł już operację palca u dłoni i uporał się w ten sposób z urazem, który trapił go od dłuższego czasu. Teraz "Polskiego Olbrzyma" czeka rehabilitacja, która potrwa od sześciu do ośmiu tygodni.

Po raz ostatni Mariusz Wach pojawił się na ringu 24 kwietnia podczas gali w Jarosławiu. Pokonał wtedy przed czasem potężnie zbudowanego Amerykanina Juliusa Longa.

Rafał Jackiewicz: Walka o pas to dla mnie zaszczyt

"Wojownik" wciąż nie wie, kto będzie jego najbliższym rywalem. Mało prawdopodobny jest pojedynek z Joshuą Clotteyem, dlatego grupa Bullit KnockOut Promotions, która prowadzi interesy Polaka, negocjuje z Delvinem Rodriguezem.

Sam Rafał Jackiewicz nie ukrywa, że najbliższa walka może mieć ogromne znaczenie dla jego dalszej kariery. - Fakt, iż stanę do pojedynku będącego oficjalnym eliminatorem do tronu IBF, jest wielkim zaszczytem. Jeśli wygram, spełnią się moje marzenia - powiedział w rozmowie z serwisem bokser.org.

Obecnie "Wojownik" przebywa na letnim obozie w Zakopanem, gdzie swoją formę szlifują też Krzysztof Włodarczyk i Dawid Kostecki.

Władimir Kliczko kontuzjowany

W niedawnym starciu z Rusłanem Czagajewem mistrz świata trzech federacji (IBF, WBO oraz IBO) nabawił się kontuzji barku. Okazała się ona nieco poważniejsza niż przypuszczano, dlatego Ukrainiec odpocznie od boksu do końca roku.

Grudniowa walka Władimira Kliczko z pretendentem organizacji WBO, Eddiem Chambersem zostanie przełożona na późniejszy termin.

Wielki rewanż Holyfielda z Rahmanem?

Kolejne lata mijają, a Evander Holyfield nie zamierza wieszać rękawic na kołku. Niewykluczone, że 47-letni pięściarz stanie naprzeciw Hasima Rahmana, z którym mierzył się 7 lat temu. Triumfował wtedy dzięki niejednogłośnej decyzji sędziów.

W grudniu ubiegłego roku doświadczony Amerykanin walczył z Nikołajem Wałujewem. Mimo dobrej postawy, przegrał na punkty i nie zdobył mistrzostwa świata federacji WBA w wadze ciężkiej.

Trener Arreoli wierzy w swojego podopiecznego

26 września Witalija Kliczko czeka kolejna obrona pasa organizacji WBC. Ukrainiec skrzyżuje rękawice z Chrisem Arreolą, czyli rywalem, który znajdował się w kręgu jego zainteresowań od dłuższego czasu.

Trener Amerykanina, Henry Ramirez uważa, że jego podopieczny obierze dobrą taktykę i może pokusić się o pokonanie utytułowanego przeciwnika. - Gdy zabrzmi pierwszy gong, Chris wyjdzie ze swoimi odpalonymi pistoletami. Da spektakularną walkę i nie będzie wciągał się w konkurs lewych prostych. Bez względu na wynik, pokaże widowiskowy boks - stwierdził opiekun Arreoli.

Komentarze (0)