Michalczewskiego nie kuszą pieniądze, które mógłby zarobić za kolejne pojedynki. Wynagrodzenie nie było także powodem powrotu na jedną walkę. - Po prostu chcę jeszcze przez chwilę znowu być sportowcem. No i mam nową dziewczynę, która jeszcze nie widziała na żywo, jak walczę! - wyznał bokser.
Źródło artykułu: