Bartnik do Najmana: Bądź fajterem!

19 listopada w Kaliszu podczas gali Fight Night miał odbyć się pokazowy pojedynek pomiędzy Marcinem Najmanem i Wojciechem Bartnikiem, medalistą olimpijskim z Barcelony. Nie wiadomo czy do walki dojdzie.

W tym artykule dowiesz się o:

Wszystko przez kontuzję, jakiej Najman nabawił się podczas sobotniej walki z Przemysławem Saletą. Jak informuje wp.pl bokser ma stłuczenie śródstopia, rozbitą kostkę i kość piszczelową oraz duży obrzęk. Na dwa tygodnie noga Najmana została usztywniona w gipsie.

A to oznacza, że 19 listopada nie będzie w stanie wyjść na ring w Kaliszu. Zapowiedział jednak, że może uda się walkę zorganizować w innym terminie. "Jestem zniesmaczony tym co wyprawia Marcin Najman, odwołując naszą walkę. Oczywiście łącze się w bólu z jego tragedią, aczkolwiek nie uważam jej za powód odwołania walki" - napisał Bartnik w oświadczeniu wysłanym do mediów.

"Mnie również w roku 1993 po meczu z Holandią spotkała taka sytuacja, wówczas uszkodzeniu uległa mi torebka stawowa oraz staw skokowy. Nie mogłem chodzić, leżałem na wyciągu, mimo to chcąc walczyć, jako fajter i mężczyzna trzy dni później stoczyłem sparing z Mariuszem Minasiewiczem, a osiem dni później pojechałem na Mistrzostwa Europy w Bursie (Turcja), gdzie stanąłem do walki z wice mistrzem świata i wice mistrzem olimpijskim, Ukraińcem Rostisławem Zaulicznym, z którym nieznacznie przegrałem na punktu (9:7), ale mimo to będąc fajterem i sportowcem podszedłem do tego pojedynku" - kontynuuje.

"Ażeby zmobilizować Marcina do walki 19 listopada na gali "Fight Night - Kaliska Noc Walk" w Kaliszu, oświadczam i mogę to potwierdzić umową pisemną, że nie dotknę jego uszkodzonej nogi w pojedynku, za zgodą organizatorów, z którymi rozmawiałem (zarówno z Krzysztofem Gorzkiewiczem jak i Mariuszem Ziętkiem) proponuję zatem zmianę formuły z ustalonego low kicka, na full contact.

Wierzę, że Marcin zachowa się jak mężczyzna i prawdziwy fighter i podejdzie do tej walki w ustalonym terminie. W przeciwnym wypadku uznam, że jest to ucieczka, albowiem Marcin doskonale zdaje sobie sprawę , że z uwagi na koszty drugi termin przez federację AMW, będzie ciężki do ustalenia" -dodaje Bartnik.

Na oświadczenie Bartnika szybko zareagowali organizatorzy gali, którzy poinformowali, że walka Najman vs Bartnik nie została odwołana, potwierdzili również, że starają się zmienić formułę walki. Ostateczna decyzja w sprawie pojedynku ma zapaść w niedzielę.

GALERIA: Walka Najman vs Saleta

Komentarze (0)