Coraz większymi krokami zbliża się koniec fazy grupowej w rywalizacji curlingu kobiet na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Najlepsze cztery drużyny awansują do półfinałów. Po 9. sesji najbliżej miejsca w strefie medalowej są Szwajcarki.
We wtorek rywalizowały one z Amerykankami i był to jedyny mecz, który odbył się na dystansie 10 endów. Od początku było to bardzo wyrównane spotkanie. Po siedmiu partiach był remis 4:4. Kiedy Amerykanki zdobyły dwa punkty w kolejnym endzie, to pewnie nie spodziewały się, że za chwilę rywalki dopiszą do swojego dorobku aż cztery punkty. Ostatecznie Szwajcarki wygrały 9:6 i przewodzą w tabeli z bilansem 6 zwycięstw i 1 porażki.
Najkrócej natomiast trwał pojedynek Szwedek z Dunkami. Pierwszy punkt wpadł na konto tych drugich, ale po kolejnych dwóch endach było już 5:1 dla Szwedek. Dunki próbowały gonić rywalki, ale były nieskuteczne, a bardzo dobrze grały zawodniczki Trzech Koron. Po siódmej partii mecz poddały Dunki, nie widząc już szans na odrobienie strat i Szwedki zwyciężyły 9:3.
Wysokie zwycięstwo zanotowały także Brytyjki, które już po trzech endach prowadziły w meczu z Japonkami 6:1. Drużyna z Azji chwilę później odrobiła dwa punkty, ale to było za mało. Brytyjki grały swoje i po ośmiu endach zaliczony został wynik 10:4.
W pojedynku drużyn z dolnej części początkowo było emocjonująco i wyrównanie. Chinki po trzech endach remisowały z Rosjankami 2:2, a w kolejnym dopisały na swoje konto dwa punkty. Zawodniczki ROC bardzo mocno odpowiedziały, wygrywając partię 4:0, a później jeszcze dwie kolejne, w których w sumie zdobyły pięć punktów. Po ośmiu endach było 11:5 dla Rosjanek i dzięki temu mogły się one cieszyć z pierwszego zwycięstwa na olimpijskim turnieju.
Curling kobiet (9. sesja):
Szwecja - Dania 9:3
Wielka Brytania - Japonia 10:4
Chiny - ROC 5:11
USA - Szwajcaria 6:9
Czytaj także:
Dramat Japonek. Jechały po złoto, a wywrotka odebrała im wszystko
Szokujący pomysł Rosjan na zakończenie igrzysk w Pekinie
ZOBACZ WIDEO: Świetne igrzyska w wykonaniu Stocha. "Do medalu mało brakowało"