Alarm! Polscy skoczkowie na zaciągniętym hamulcu

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

O drugim czwartkowym treningu na IO Pekin 2022 polscy skoczkowie będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. To nie były dobre skoki. Żadnego z naszych reprezentantów nie było w ścisłej czołówce.

Żaden z Biało-Czerwonych nie osiągnął nawet punktu K skoczni dużej, usytuowany na 125. metrze.

Najwyższą notę z Polaków miał Kamil Stoch. Uzyskał 121,5 metra z dość mocnym wiatrem w plecy, co ostatecznie dało mu 18. miejsce.

Metr dalej wylądował Dawid Kubacki. Brązowy medalista ze skoczni normalnej skakał jednak w znacznie lepszych warunkach od kolegi z kadry i dlatego był za nim.

121,5 metra uzyskał Piotr Żyła. Z naszej najmocniejszej trójki, to właśnie Żyła miał najkorzystniejszy wiatr i dlatego przegrał zarówno ze Stochem jak i Kubackim. Przed wiślaninem był jeszcze Stefan Hula, który przy mocnym wietrze w plecy uzyskał 118,5 metra. Tym razem najsłabszym z Polaków był Paweł Wąsek po próbie na 115. metr.

Najlepsi w tym treningu lądowali zdecydowanie dalej niż polscy skoczkowie. Drugą czwartkową serię próbną wygrał Marius Lindvik. Norweg uzyskał aż 134 metry. Metr bliżej wylądował Stefan Kraft, który triumfował w pierwszy treningu.

Wyniki 2. czwartkowego treningu skoczków:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Marius Lindvik Norwegia 134 81,3
2. Stefan Kraft Austria 133 76
3. Peter Prevc Słowenia 130 75
4. Halvor Egner Granerud Norwegia 131,5 74,2
5. Markus Eisenbichler Niemcy 130 73,8
6. Daniel Andre Tande Norwegia 130 73,4
18. Kamil Stoch Polska 121 60,5
23. Dawid Kubacki Polska 122,5 55,5
26. Stefan Hula Polska 118,5 54,8
27. Piotr Żyła Polska 121,5 53,8
41. Paweł Wąsek Polska 115 46,2


ZOBACZ WIDEO: Dawid Kubacki pomógł polskiej olimpijce. "Wszyscy się śmiali"

Źródło artykułu: