Mimo że do oficjalnej ceremonii Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022 rozgrywanych w Pekinie pozostały dwa dni, pierwsze zawody odbyły się już w środę. Na godzinę 13:05 czasu polskiego zaplanowano cztery spotkania w curlingowych mikstach.
Aż dwa starcia zakończyły się po dodatkowym endzie, który wyłonił zwycięzcę rywalizacji Norwegii z Czechami oraz gospodarzy mierzących się ze Szwajcarią.
Przed ostatnim endem wydawało się, że mistrzowie świata odniosą zwycięstwo, bowiem zbudowali trzypunktową przewagę nad Czechami. Faworyci spotkania na sam koniec pozwolili doprowadzić rywalom do remisu. W decydującej partii nieduży błąd Norweżki spowodował jednak niespodziewaną porażkę jej reprezentacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo na lotnisku. "Zaniemówiłem"
Faworyzowana Szwajcaria rozpoczęła spotkanie od utraty trzech punktów. Mimo problemów na początku ostatecznie udało im się wyjść na prowadzenie. Gospodarze zdołali jednak odpowiedzieć i zwycięzcę wyłonił dodatkowy end. W nim Chińczycy pokazali się z lepszej strony i ostatecznie zgarnęli wygraną na swoje konto.
Emocji dostarczył również pojedynek Australii ze Stanami Zjednoczonymi. O zwycięstwie zadecydowała ostatnia partia meczu. W niej faworyzowani Amerykanie dopięli swego i ostatecznie zwyciężyli po wyrównanym starciu.
W spotkaniu Szwedów z Brytyjczykami długo utrzymywał się wyrównany wynik. W dwóch ostatnich endach lepiej spisała się jednak reprezentacja Wielkiej Brytanii, która przed decydującą partią odskoczyła na trzy punkty i na koniec podwyższyła przewagę.
Kolejną sesję spotkań zaplanowano na czwartek. Początek o godzinie 2:05 czasu polskiego.
Curling Mikst (sesja 1):
Norwegia - Czechy 6:7
Chiny - Szwajcaria 7:6
Australia - USA 5:6
Szwecja - Wielka Brytania 5:9
Przeczytaj także:
"Moja twarz nie nadawała się do publikacji". Stoch przekazał wieści z wioski olimpijskiej
Legendarny trener powróci do skoków. Są pierwsi zainteresowani
Czy mistrzowie świata - Norwegowie zdobędą medal podczas IO 2022? 
